Utrzymanie porządku w kuchni to nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim zdrowia. Choć wiadomo, że gąbki czy deski do krojenia są siedliskiem zarazków, okazuje się, że nie są najgorsze. Naukowcy zidentyfikowali inne miejsce, które zdecydowanie przoduje w „brudnym” rankingu. I nie, to nie jest kosz na śmieci.

Gdzie jest najwięcej bakterii w kuchni? Duże zaskoczenie

Kuchnia może być prawdziwym polem bitwy z bakteriami. Większość osób intuicyjnie zwraca uwagę na gąbki, deski do krojenia czy kosz na śmieci, ale badania z Rutgers University wykazały coś zupełnie innego. Numerem jeden na liście najbardziej zanieczyszczonych powierzchni okazały się... pojemniki na przyprawy. Naukowcy przeprowadzili testy w warunkach typowego gotowania i odkryli, że niemal połowa przyprawników była skażona salmonellą.

Zobacz także:

Problem polega na tym, że podczas gotowania dotyka się ich wielokrotnie – często brudnymi rękami – a potem zapomina się o ich umyciu. Podczas gotowania trudno uniknąć kontaktu z surowym mięsem, jajkami czy rybami. Właśnie wtedy, gdy dłonie są najbardziej narażone na kontakt z bakteriami, sięga się po przyprawy, sztućce czy pokrywki. Kuchnia staje się wtedy jednym z najłatwiejszych miejsc do rozprzestrzeniania drobnoustrojów.

Numer 2 zaskakuje. Tutaj aż roi się bakterii

Tuż za przyprawnikami w rankingu najbardziej zanieczyszczonych miejsc uplasował się... dozownik na mydło czy płyn do naczyń. Paradoksalnie – coś, co ma służyć higienie, samo jest siedliskiem bakterii. Dlaczego? Bo dotyka się go przed umyciem rąk. Jeśli na dłoniach znajdują się patogeny po kontakcie z surowym mięsem czy brudnym naczyniem, zostają przeniesione na dozownik, skąd mogą trafić dalej. Warto przemyśleć jego czyszczenie równie często, jak mycie samego zlewu.

Gąbki do macia naczyń, zlewozmywaki, miski dla zwierząt czy zbiorniki ekspresów do kawy to kolejne miejsca, które zaskakują swoją „brudną” reputacją. Choć regularnie się je użytkuje, ich czyszczenie często ogranicza się do szybkiego przepłukania wodą. W efekcie wewnątrz mogą namnażać się bakterie, które następnie przedostają się do naszej żywności lub napojów. Takie zaniedbania mogą prowadzić do rozwoju poważnych infekcji pokarmowych, szczególnie u dzieci i osób starszych.

fot. New Africa/Adobe Stock

Czysta kuchnia. Jak ograniczyć bakteryjne zagrożenia?

Przede wszystkim zadbaj o następujące:

  • higienę w kuchni — ta nie może kończyć się na przetarciu blatu. Niezwykle ważne jest regularne mycie przyprawników, uchwytów, dozowników, a także dokładne czyszczenie sprzętów AGD.
  • unikanie zanieczyszczeń krzyżowych – oznacza to używanie oddzielnych desek do mięsa i warzyw oraz częste mycie rąk między kolejnymi czynnościami.
  • dezynfekowanie powierzchni po gotowaniu oraz unikanie korzystania z telefonu w trakcie przygotowywania posiłków – ekran to kolejny cichy nośnik zarazków.