Zwykle skórki z ogórka lądują w koszu albo w kompostowniku, ale od kiedy odkryłam ich drugie życie, nie wyobrażam sobie bez nich sprzątania. Naturalna pasta na bazie ogórkowych skórek i sody oczyszczonej działa lepiej niż wiele gotowych środków. Radzi sobie z osadem z mydła, kamieniem i zaciekami, a przy okazji nie drażni nosa i nie szkodzi dłoniom. Co więcej – jej przygotowanie zajmuje dosłownie chwilę.

Skórki z ogórka to nie odpad. To naturalna pasta czyszcząca

Jeśli do tej pory traktowałeś skórki z ogórka jak śmieci, czas zmienić perspektywę. W tej niepozornej części warzywa kryje się naturalny środek czyszczący, który z łatwością poradzi sobie z brudem w łazience. Zamiast sięgać po agresywną chemię, wystarczy ogórek i soda oczyszczona. Nic więcej.

Zobacz także:

Do przygotowania pasty potrzebne są tylko dwie rzeczy: świeże skórki z ogórka i soda oczyszczona. Skórki najlepiej zetrzeć na drobnej tarce, by szybciej puściły sok. Do tak przygotowanej bazy dodaj trzy łyżki sody i dokładnie wymieszaj. Poczekaj chwilę – aż skórki puszczą trochę soku, a całość zacznie przypominać gęstą, zieloną papkę. To właśnie ona stanie się twoim domowym orężem w walce z kamieniem i osadem.

Jak działa domowa pasta ze skórek z ogórka i jak jej używać podczas sprzątania?

Gotową pastę nakładaj bezpośrednio na zabrudzoną armaturę – baterie łazienkowe, krany, uchwyty prysznicowe czy okolice odpływów. Następnie rozprowadź ją dokładnie palcami lub miękką ściereczką. Działa trochę jak peeling – soda oczyszczona delikatnie ściera osad, a ogórek zmiękcza go i odświeża powierzchnię.

Po kilku minutach przetrzyj miejsce gąbką lub miękką szczotką i spłucz wszystko ciepłą wodą. Efekt? Błyszcząca, czysta armatura bez smug, kamienia i zacieków. A wszystko bez silnych detergentów i drażniących zapachów.

Co więcej – taka pasta jest w pełni biodegradowalna i bezpieczna dla środowiska. Nie musisz obawiać się, że szkodzisz przyrodzie albo zostawiasz chemiczne ślady tam, gdzie myjesz ręce. To sprzątanie w zgodzie z naturą, ale bez rezygnacji z efektu „wow”.