Dodaje ogrodowi koloru, a część odmian utrzymuje walory ozdobne przez cały rok dzięki liściom, których nie są zrzucane. Prusznik niebieski, bo o nim mowa, nie jest ani trudny w uprawie, ani zbyt wymagający, dlatego warto go posadzić. Trzeba jednak pamiętać o niskiej mrozoodporności. 

Odmiany prusznika niebieskiego

Odmiany prusznika niebieskiego nie różnią się od siebie jedynie osiąganą wielkością. Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na to, że część z nich jest zimozielona, a część zrzuca liście na zimę. 

Zobacz także:

Odmiany zimozielone:

  • Autumnal Blue - osiąga do dwóch metrów wysokości, a jej kwiaty są błękitne.
  • Concha - osiąga podobną wysokość, ale jest pnąca, dlatego sprawdza się przy ścianach.
  • Victoria - warto ją wybrać w przypadku uprawy doniczkowej, ponieważ dorasta do półtora metra. 
  • Burkwoodii - jej kwiaty przybierają lawendowy odcień, a sama roślina jest bardziej odporna na niskie temperatury.
  • Blue Mound - również sprawdzi się w pojemniku ze względu na maksymalnie metrową wysokość.

Odmiany, które zrzucają liście na zimę:

  • Edinburgh - ma gęsty pokrój, fioletowo-niebieskie kwiaty i osiąga do trzech metrów wysokości.
  • Gloire de Versailles - jej kwiaty przybierają odcień jasnego błękitu, a wysokość wynosi do dwóch metrów.

Jak sadzić prusznik niebieski?

Prusznik niebieski to niezwykle atrakcyjny dodatek do ogrodu, ale ma jedną wadę - nie najlepiej radzi sobie z mrozem. Niektóre odmiany są bardziej odporne na niskie temperatury, jednak sadząc roślinę jesienią, warto postawić na uprawę doniczkową. Wiosną, kiedy grunt będzie już bardziej rozgrzany, można znaleźć dla prusznika miejsce w ziemi.

Jeśli decydujemy się na posadzenie rośliny w gruncie, musimy wybrać dla niej stanowisko słoneczne i zaciszne, możliwie jak najbardziej osłonięte przed wiatrem. Brązowiejące liście prusznika mogą być sygnałem, że jest mu za zimno. Wybierając uprawę doniczkową, warto zadbać o odpowiednio duży pojemnik. Średnica doniczki powinna wynosić przynajmniej 80 cm, a jej głębokość około 50 cm. W tym przypadku nie można także zapomnieć o warstwie drenażowej oraz otworach odpływowych na dnie.

fot. lenic/Adobe Stock

Pielęgnacja prusznika niebieskiego

Warto pamiętać o tym, że prusznik źle znosi zastoje wody. Dlatego należy wybrać odpowiednią glebę, która będzie przepuszczalna. Z kolei częstotliwość podlewania będzie zależna od wieku rośliny. Młode okazy prusznika, do około dwóch lat od posadzenia, wymagają częstszego nawadniania. Starsze rośliny są bardziej odporne na suszę. Jeśli prusznik jest uprawiany w gruncie, konieczne jest zabezpieczenie go przed zimą. Aby ochronić go przed niską temperaturą, można zastosować kopczykowanie i użyć agrowłókniny.