Tatry to jedno z flagowych miejsc w Polsce, wybieranych na dłuższe wakacje, czy na weekendowe wyjazdy — i to nie tylko w sezonie letnim. Wychodząc na szlak, należy pamiętać, że góry te zaliczają się do terenu Tatrzańskiego Parku Narodowego. Przebywanie w takim miejscu wiąże się z koniecznością przestrzegania ustalonych zasad, a ich złamanie może zakończyć się otrzymaniem mandatu w wysokości nawet 5 tys. zł.

Wejście na teren Parku Narodowego wiąże się z koniecznością przestrzegania zasad

Tatry i Zakopane od lat przyciągają ogromne grono turystów — zarówno latem, jak i jesienią czy wiosną. Każdy może znaleźć tam coś dla siebie, ponieważ góry te obfitują w zróżnicowane trasy. Bez problemu znajdziecie tam szlaki odpowiednie dla początkujących kanapowców, jak również bardziej wymagające trasy z elementami wspinaczki, dla spragnionych przygód i pięknych widoków. To właśnie dlatego każdego dnia tak wiele osób wchodzi na teren Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Zobacz także:

Zawsze, gdy wybieramy się na spacer po Tatrach, musimy przejść przez bramki i kupić bilet wstępu. Oznacza to, że od tego momentu jesteśmy na terenie Narodowego Parku, czyli miejsca objętego szczególną ochroną, w którym obowiązują nas konkretne zasady.

Ważna zasada na terenie TPN, o której zapominają turyści

Na terenie TPN obowiązuje wiele zasad. Niektóre z nich wydają się dość oczywiste, o innych z kolei zdarza się nam zapomnieć. Jedną z takich zasad, jest zakaz wprowadzania psów na teren Parku. Wiele osób może chcieć zabrać ze sobą pupila na szlak, to jednak nie jest dozwolone.

TPN na swojej oficjalnej stronie internetowej już w lutym 2025 roku przypominał o tym zakazie. Wskazano, jak wiele negatywnych skutków może mieć taka — zdawałoby się — banalna czynność. Zakaz ten został stworzony po to, by chronić przyrodę Parku, ale również dla bezpieczeństwa samych czworonogów i ich właścicieli.

Zdaniem TPN pojawienie się psa na terenie Parku, może mieć negatywne skutki, nawet jeśli pupil jest oswojony, czy prowadzony jest na smyczy.

  • Psie odchody zanieczyszczają teren Parku. Mogą być źródłem pasożytów i śmiertelnych chorób dla żyjących tam dzikich zwierząt.
  • Pies może rzucić się w pogoń za dziką zwierzyną, a to może doprowadzić do śmierci mniejszych zwierząt na terenie Parku.
  • Sama obecność psa w pobliżu jest postrzegana przez żyjące tam zwierzęta jako zagrożenie. W związku z tym zwierzęta odczuwają stres i mogą zmieniać typowe dla siebie ścieżki wędrowania.
  • Obecność psa może wywoływać agresję u dzikich zwierząt, takich jak niedźwiedź. Wówczas takie drapieżniki mogą wyrządzić krzywdę psu i jego właścicielowi.

Na tych szlakach można wyprowadzać psy w Tatrach

Jak wskazuje TPN, istnieją wyjątki od tej ścisłej reguły. Turyści wybierający się na szlak, mogą zabrać ze sobą czworonożnego pupila w dwóch przypadkach. Jednym z nich jest wędrówka na Dolinę Chochołowską, a drugim — Droga pod Reglami. Na tych trasach można spacerować w towarzystwie psa, jednak warunkiem jest to, by był on na smyczy.

Złamiesz ten zakaz w Tatrach, czeka cię mandat 5 tys. zł

Zakaz wprowadzania psów do parków narodowych wynika z Ustawy o ochronie przyrody. Zabrania ona wprowadzania czworonogów na obszary objęte ochroną. Jeśli złamiecie tę zasadę, możecie narazić się nie tylko na zagrożenie miejscowej fauny czy waszego bezpieczeństwa. Czekają was też nieprzyjemne kary.

Takie działanie traktowane jest jako wykroczenie, a to grozi karą aresztu lub grzywny. Zależnie od okoliczności, możecie zapłacić karę finansową wynoszącą od 20 zł do nawet 5 tys. zł. W obliczu takich reguł mandat 5 tys. zł za spacer z psem po Tatrach staje się realną opcją.