Kiedy trafiasz na podkład, który potrafi wyrównać koloryt, ukryć cienie i jeszcze nawilżyć skórę – masz szczęście. Puff Cloud od Paese to hit z Hebe, który podbił serca fanek makijażu za to, że łączy efekt glow z naturalnym wygładzeniem.
Podkład z Hebe. Idealny i wielofunkcyjny
Nie każdy podkład potrafi jednocześnie kryć i pielęgnować skórę, a jednak Puff Cloud od Paese udowadnia, że to możliwe. Już po pierwszym nałożeniu czuć, że jego konsystencja jest inna niż w typowych fluidach. Jest jedwabista, lekka, niemal niewyczuwalna, wtapia się w cerę, zamiast na niej leżeć. Puff Cloud zastąpił u mnie korektor i krem pielęgnujący, bo jego formuła naprawdę robi różnicę.
Zobacz także:
fot: Hebe.pl
W jego składzie znajdziesz m.in. kwas hialuronowy, który dba o odpowiednie nawilżenie, niacynamid wspierający barierę hydrolipidową oraz stoechiol, znany z działania uelastyczniającego i wygładzającego zmarszczki. Do tego ekstrakt z kwiatu lotosu, który koi skórę i dodaje jej naturalnego blasku. Całość zamknięta jest w eleganckim opakowaniu, a cena w Hebe to jedynie 69,99 zł.
Na czym polega efekt „satin skin”?
Efekt „satin skin” to połączenie delikatnego blasku z subtelnym zmatowieniem – skóra nie jest ani sucha, ani nadmiernie świecąca. To wygląd zdrowej, wypielęgnowanej cery, jak po profesjonalnym zabiegu pielęgnacyjnym. Puff Cloud daje właśnie taki rezultat: cera jest gładka, ale nie przesuszona, a światło odbija się w sposób, który podkreśla jej naturalną strukturę.
Podkład delikatnie rozprasza światło, dzięki czemu pory i drobne linie stają się mniej widoczne. Nie osiada w zmarszczkach, nie wałkuje się i nie tworzy smug nawet po kilku godzinach noszenia. Efekt „satin skin” sprawia, że skóra wygląda na gładszą i bardziej wypoczętą, a makijaż pozostaje świeży przez cały dzień. Jeśli marzysz o tym, by twoja cera wyglądała tak, jak po profesjonalnym zabiegu upększającym, Puff Cloud spełni to marzenie w kilka chwil.
Podstawowe kroki w pielęgnacji skóry twarzy
Choć Puff Cloud dba o skórę, warto pamiętać o kilku prostych zasadach codziennej pielęgnacji. Zawsze zaczynaj od dokładnego oczyszczenia twarzy, najlepiej łagodnym żel lub pianką, które nie naruszają naturalnej bariery ochronnej. Następnie sięgnij po tonik lub esencję, która przywróci odpowiednie pH i przygotuje skórę na kolejne kroki.
W dalszej kolejności warto nałożyć serum z witaminą C lub kwasem hialuronowym, które wzmocni efekt nawilżenia. Na koniec lekki krem dopasowany do typu cery – możesz śmiało zastąpić go Puff Cloud, jeśli szukasz połączenia pielęgnacji i makijażu. Nie zapominaj też o ochronie przeciwsłonecznej, nawet zimą, gdy słońce wydaje się łagodne.









