Walka ze ślimakami w ogrodzie bywa frustrująca. Chemiczne środki bywają skuteczne, ale niosą ryzyko dla innych organizmów. Dlatego warto sięgnąć po rozwiązania sprytne, naturalne i bezpieczne. Jednym z nich jest banalnie prosta pułapka z kartonu, która pozwala skutecznie wyłapać ślimaki.
Ślimaki – niepozorni niszczyciele ogrodowych plonów
Ślimaki to jedne z najbardziej uciążliwych szkodników w ogrodzie. Uwielbiają wilgoć i cień, a ich apetyt nie zna granic. Potrafią w ciągu jednej nocy zniszczyć całe grządki sałaty, poziomek czy młodych sadzonek warzyw. Ich śluz pozostawiony na liściach nie tylko szpeci rośliny, ale także sprzyja rozwojowi chorób grzybowych. Co gorsza, ślimaki żerują głównie nocą, więc często trudno zauważyć skalę ich działań, dopóki nie zobaczy się porannych zgliszczy na rabatach.
Zobacz także:
Sprytna pułapka na ślimaki. Potrzebny kawałek kartonu
Zamiast stosować trutki czy inne chemiczne preparaty, można podejść do sprawy bardziej humanitarnie. Ślimaki mają naturalną skłonność do chowania się w ciemnych i wilgotnych miejscach w ciągu dnia. Karton położony pomiędzy grządkami tworzy dla nich idealne schronienie. Wystarczy położyć go wieczorem między grządkami lub pozostawić na stałe w ogrodzie. Ślimaki chętnie zgromadzą się pod nim, szukając cienia, wilgoci i miejsca do spania.
Rano, gdy słońce zaczyna ogrzewać ogród, wystarczy podejść do kartonu i delikatnie go podnieść. Na jego spodzie oraz pod nim najczęściej znajdzie się spora grupa drzemiących ślimaków. Większość z nich będzie już przyssana do wilgotnej powierzchni kartonu, co ułatwia ich zebranie. W ten sposób można bez większego wysiłku wyłapać znaczną liczbę tych ogrodowych szkodników za jednym razem.
Co zrobić z zebranymi ślimakami?
Gdy ślimaki zostaną już zebrane, pozostaje pytanie: co dalej? Najlepiej wynieść je w bezpieczne miejsce, oddalone minimum 20 metrów od ogrodu. W przeciwnym razie mogą szybko wrócić na swoje ulubione grządki. Idealnym rozwiązaniem będzie pobliski zagajnik, zarośla czy niewielki lasek. Takie przesiedlenie pozwala pozbyć się problemu bez konieczności ich zabijania i nie szkodzi równowadze ekosystemu.
Najlepsze efekty daje rozkładanie kartonu wieczorem, kiedy ślimaki zaczynają swoje nocne wędrówki. Ważne, by wybrać miejsca wilgotne i zacienione, najlepiej w pobliżu roślin szczególnie przez nie lubianych — sałaty, truskawek czy młodych dyni. Karton warto dociążyć kilkoma kamieniami, by nie został zwiany przez wiatr i lepiej przylegał do ziemi. Taka prowizoryczna skrytka szybko stanie się dla ślimaków atrakcyjnym schronieniem.