Zastawa stołowa już dawno przestała być tylko użytkowym elementem kuchni. Dziś to część wystroju, detal, który potrafi zmienić klimat całego wnętrza. Właśnie dlatego coraz więcej osób szuka naczyń nie tylko praktycznych, ale i estetycznych. Ryflowane talerze to jeden z takich trendów, który nie traci na popularności. Pięknie prezentują się na stole, dodają aranżacji lekkości i subtelnej elegancji. Cena? W Homli jedna sztuka kosztuje 25 zł, a w Sinsay za zestaw dwóch zapłacicie tylko 19,99 zł. Różnica jest widoczna gołym okiem, ale co z jakością i wyglądem?

Ten ceramiczny różowy talerz z Homli przykuwa wzrok w sekundę

Model MELIDA z Homli to klasyka, która nie zawodzi. Różowy talerz deserowy o średnicy 21 cm zachwyca precyzyjnym, ryflowanym wzorem i ciepłym odcieniem różu. Nie jest to przesłodzony kolor, a raczej elegancki, pastelowy ton, który z łatwością dopasujecie do reszty zastawy. Sprawdzi się idealnie do podania ciasta, owoców lub innych lekkich przekąsek, a jego kształt i styl sprawiają, że świetnie wypadnie też na stole w czasie rodzinnego spotkania czy uroczystości.

Zobacz także:

Fot: Homla.com

Warto też zwrócić uwagę na materiał. Kamionka, z której wykonany jest talerz, łączy w sobie trwałość i estetykę. To solidne naczynie odporne na codzienne użytkowanie i możliwe do mycia w zmywarce. Delikatnie błyszczące wykończenie dodaje mu klasy, a ryflowania są subtelne, ale wyczuwalne. To zdecydowanie produkt dla tych, którzy cenią jakość i dopracowane detale.

W Sinsay znalazłam doskonałe ryflowane talerze, które ozdobią mój stół

Alternatywa od Sinsay to propozycja dla tych, którzy szukają stylowych rozwiązań w bardziej budżetowej wersji. Komplet dwóch talerzy strukturalnych kosztuje niespełna 20 zł, co już na starcie jest bardzo atrakcyjną ofertą. W pakiecie znajdziecie dwa ryflowane talerze o średnicy 25,5 cm i wysokości 3,5 cm, czyli większe niż te z Homli. To czyni je bardziej uniwersalnymi – posłużą nie tylko do deserów, ale i do serwowania dań obiadowych.

Fot: Sinsay.com

Ich powierzchnia również została ozdobiona ryflowaniami, które podkreślają nowoczesny charakter produktu. Kolor? Delikatny róż, który ładnie wpisuje się w styl glam czy modern rustic. Talerze mają błyszczące wykończenie, co nadaje im lekko ekskluzywnego wyglądu. Z powodzeniem można je zestawić z bielą lub szarością, tworząc subtelne, ale stylowe kompozycje na stole.

Eleganckie talerze z Sinsay i Homla. Który model wybrać?

To, co łączy obie propozycje, to bez wątpienia ceramika, kolorystyka i ryflowana powierzchnia. Zarówno Homla, jak i Sinsay oferują naczynia wykonane z trwałych materiałów, które można myć w zmywarce i używać na co dzień bez obaw o ich stan. Kolor różowy, choć w każdym przypadku nieco inny, utrzymany jest w eleganckiej i stonowanej tonacji.

Największe różnice? Rozmiar i forma zestawu. W Sinsay dostajecie większe talerze w komplecie, co daje większe możliwości aranżacyjne i praktyczne. Homla stawia na bardziej klasyczne podejście z pojedynczą sztuką, ale za to z mniejszym, deserowym przeznaczeniem. Oba produkty mają swoje zalety i warto się nimi zainteresować, zwłaszcza jeśli szukacie czegoś, co odmieni codzienny stół.

Jeśli planujecie odświeżyć zastawę stołową, warto przyjrzeć się bliżej tym różowym, ryflowanym talerzom. Zarówno Homla, jak i Sinsay oferują modele, które łączą estetykę z funkcjonalnością, a wybór konkretnej opcji zależy już tylko od tego, czego oczekujecie – wyrafinowanego detalu czy praktycznego kompletu na co dzień.