Marzy ci się zielony kącik na balkonie, ale nie chcesz wydawać fortuny na meble? W Action znajdziesz loftowe stoliki przystawne za jedyne 37 zł. Nie tylko wyglądają jak z katalogu, ale idealnie nadają się na twoje pelargonie, surfinie czy pachnące zioła w donicach.
Jak zaprojektować swój mały balkon?
Nawet najmniejszy balkon może stać się twoją oazą spokoju i zieleni. Najważniejsze jest przemyślane zagospodarowanie przestrzeni. Nie potrzebujesz wielu mebli, by stworzyć przytulne miejsce na poranną kawę czy wieczorny relaks. Wystarczy jeden lub dwa lekkie stoliki, kilka donic z kwiatami i małe, wygodne siedzisko.
Zobacz także:
Rośliny to podstawa. Pelargonie, surfinie, lawenda czy zioła w doniczkach dodadzą koloru i zapachu, a do tego przyciągną pszczoły i motyle. Żeby jednak wyeksponować je odpowiednio, warto postawić je na podwyższeniu, tak by nie tylko dobrze się prezentowały, ale też nie zabierały całej podłogi. Co najlepiej wybrać w sklepach? Podpowiadamy.
Loftowe stoliki z Action. Sprawdzą się również na balkonie
Właśnie tutaj wchodzą do gry wysokie stoliki przystawne z Action w loftowym stylu. Za zaledwie 37 zł otrzymujesz mebel z metalową ramą i drewnianym blatem. Wygląda jak z designerskiego showroomu Westwing, ale kosztuje mniej niż pizza na wynos dla całej rodziny.
fot. action.pl
Stolik ma wysokość idealną, by ustawić na nim doniczki z kwiatami lub ziołami. Możesz ułożyć na nim kompozycję z kilku mniejszych doniczek lub postawić jeden większy kwiat. Stabilna konstrukcja pozwala bez obaw wystawić go na zewnątrz, a lekka forma ułatwia przenoszenie wedle potrzeby. Jego neutralna kolorystyka sprawia, że dopasuje się do każdego stylu — od boho po nowoczesny minimalizm. Możesz go ustawić solo albo zestawić dwa czy trzy obok siebie, tworząc miniregał roślinny. Zmieszczą się nawet na wąskim balkonie w bloku. Idealny także na poranną kawkę ze śniadaniem.
Pielęgnacja mebli. Tak uchronisz je przed zniszczeniem
Chociaż stoliki z Action wyglądają solidnie, należy zadbać o ich trwałość. Są przeznaczone do użytku wewnątrz pomieszczeń, tak więc warto otoczyć je szczególną uwagą, by służyły na lata. Przede wszystkim — chroń je przed nadmiarem wilgoci. Jeśli nie masz zadaszenia, najlepiej w czasie deszczu przenieś je pod ścianę albo przykryj nieprzemakalną folią.
Drewniany blat możesz co jakiś czas przetrzeć wilgotną szmatką i zaimpregnować olejem do drewna, by nie pękał i nie odbarwiał się pod wpływem słońca. Z kolei metalowe nogi warto raz w sezonie przetrzeć łagodnym detergentem i dokręcić ewentualnie poluzowane śruby. Po sezonie balkonowym możesz je złożyć jeden na drugi i przechować w piwnicy czy na pawlaczu. Nie zajmują dużo miejsca, a z pewnością posłużą ci przez kolejne sezony.