Niepozorne, lekkie, a robią ogromne wrażenie – solarne róże w zestawie siedmiu lamp to moje największe ogrodowe odkrycie tego sezonu. Każda z róż ma własny panel słoneczny i LED-owe źródło światła, które po naładowaniu świeci nawet do 15 godzin. Wystarczy zaledwie kilka godzin słońca dziennie, żeby cieszyć się długimi wieczorami w bajkowej scenerii.

Zestaw solarnych róż z Amazona to hit za 38,31 zł, który odmienia ogród

Solarne róże z Amazona dostępne są w różnych kolorach – różowym, niebieskim i zielonym – pozwalają dobrać styl dokładnie pod klimat ogrodu. Ja wybrałem miks kolorów i przyznaję, że efekt jest zjawiskowy. Róże „ożywają” po zmroku, delikatnie podświetlając ścieżki i rabaty.

Zobacz także:

fot. Amazon

Cena? Zestaw kosztuje dokładnie 38,31 zł i jest dostępny na Amazonie. Za taką kwotę trudno znaleźć cokolwiek równie efektownego. Nie trzeba myśleć o kablach, gniazdkach czy bateriach. Wystarczy wsunąć lampy w ziemię, włączyć przycisk „ON” i gotowe.

Solarne róże tworzą magiczny klimat w moim ogrodzie. Dlaczego warto je kupić?

Najlepsze w tych solarnych różach jest to, że raz zamontowane, praktycznie nie wymagają żadnej uwagi. Nie muszę ich wyjmować przed deszczem, nie muszę ich czyścić, nie muszę ich przechowywać na zimę (choć wtedy warto je zabezpieczyć). W ciągu dnia ładują się same, a wieczorem automatycznie zaczynają świecić.

Róże świetnie sprawdzają się nie tylko w ogrodzie, ale też na balkonie, tarasie, przy wejściu do domu czy wśród donic na patio. Kilka lamp wystarczy, żeby stworzyć klimat sprzyjający wieczornym spotkaniom z bliskimi. Światło jest miękkie, subtelne i naprawdę nastrojowe – nie ma nic wspólnego z ostrym światłem zwykłych ogrodowych halogenów.

Jeśli zależy ci na ciekawej, praktycznej i przyjaznej środowisku dekoracji ogrodu, solarne róże to strzał w dziesiątkę. Nie tylko pięknie wyglądają, ale też są w 100% darmowe w eksploatacji – żadnych dodatkowych kosztów, tylko czysta energia słoneczna.