To dosłownie ukryta perełka Hebe, przede wszystkim dlatego, że o tym tuszu nie jest głośno, dużo natomiast słyszę pochwał od koleżanek i znajomych na jego temat. Kosztuje mniej niż 20 zł i nie jest sygnowany marką kojarzoną z produktami z wyższej półki — a tu niespodzianka, bo właśnie tak działa. Długo szukałam produktu, który spisze się w lecie, aż natrafiłam na to cudo.
Tusz do rzęs na lato. Nie rozmazuje się i nie osypuje
Kiedy robi się coraz cieplej, szukam skutecznych rozwiązań na podkreślenie spojrzenia w taki sposób, by pod koniec dnia nie wyglądać jak panda. Z racji, że noszę okulary, zadanie jest utrudnione, ponieważ oko schowane za szkłem potrzebuje nieco mocniejszego „podkręcenia”, oczywiście unikając przesady i karykaturalnego kształtu „pajączka” na rzęsach. Kiedyś testowałam przedłużanie rzęs, ale to zupełnie nie dla mnie. Po pierwsze koszt, po drugie uczucie „ciężkości” na powiece, do którego nie potrafiłam się przyzwyczaić.
Zobacz także:
I gdy już myślałam, że jestem skazana na niezamierzony efekt „smokey eyes” pod koniec dnia, trafiłam na istną perełkę w Hebe. Produkt ten poleciła mi konsultantka, a że i tak nie miałam wiele do stracenia, wzięłam nieznany mi wcześniej tusz ze sobą do domu. Już po pierwszej aplikacji nie mogłam uwierzyć, moje oko otworzyło się, rzęsy nabrały koloru soczystej czerni, pięknie się pogrubiły i wydłużyły. Dokładnie na taki efekt liczyłam - „latina lashes” w doskonałym wydaniu, a to za sprawą Catrice Glam&Doll za 19,99 zł.
fot. hebe.pl
Hebe z perełką na lato. Ten tusz do rzęs robi efekt jak po przedłużaniu
Dokładnie tak się czułam po pomalowaniu rzęs tuszem Catrice Glam&Doll - jak po przedłużani rzęs, z tą różnicą, że wydałam tylko 19,99 zł w Hebe i nie muszę martwić się o ociężałą powiekę. Catrice Glam&Doll to wodoodporna formuła w kolorze intensywnej czerni, która zapewnia idealny makijaż oczu, dając efekt sztucznych rzęs. To za sprawą specjalnie wyprofilowanej, elastomerowej szczoteczki, która pozwoli na dokładnie wyczesanie każdego, nawet najmniejszego włoska.
Już po kilku ruchach szczoteczką rzęsy są dokładnie podkreślone i pogrubione. Z kolei wodoodporna formuła to odpowiedź na mój problem z ciągle rozmazującym się makijażem oka. Teraz nie muszę martwić się już, że tusz osypie się, bo wiem, że Catrice Glam&Doll trzyma się włosków na mur beton. Oczywiście wieczorna pielęgnacja wymaga dokładnego pozbycia się produktu (dla zdrowia i urody rzęs), a robię to bardzo szybko za pomocą olejku do demakijażu (sprawdzi się też masełko).