Efekt „doll face" mam za każdym razem, gdy tylko używam tego kremu BB. To dla mnie wygoda, gdy kosmetyk spełnia 2 funkcje w 1. Oszczędność czasu i pieniędzy.
Paese krem BB z olejkiem z bergamotki - jak działa?
To delikatny krem BB marki Paese, który nadaje się zarówno do cer suchych i wrażliwych, jak i mieszanych. Ma formułę kremową, ale nie spływającą po policzkach. Doskonale pasuje do skóry i wtapia się w nią. Zawartość kwasu hialuronowego silnie nawilża na różnych poziomach naskórka, natomiast wyciąg z omanu wielkiego chroni przed stresem oksydacyjnym. Woda z bergamotki tonizuje i pomaga odprężyć skórę i zmysły. Olej z opuncji figowej i dzikiej róży, dzięki zawartości witaminy C, regeneruje naskórek.
Zobacz także:
Opinie użytkowników o kremie BB
Użytkowniczki pokochały ten krem BB. Jego formuła ze składnikami aktywnymi, lekkie krycie i rozświetlenie. Sprawdźcie, jak wypowiadają się o nim w swoich doświadczeniach:
Cenie sobie na twarzy lekkość podkładu czy kremu BB, i ten produkt powoduje, że nie mam wrażenia obciążenia na skórze... pięknie się rozprowadza, wyrównuje mi koloryt skóry. Konsystencja jest super, nie "rozpływa się".
Mam skórę mieszaną w kierunku tłustej, od podkładu nie oczekuje cudów, zależy mi jedynie na wyrównaniu kolorytu, lekkości i względnej trwałości. To cudo od Paese sprawdza się świetnie. Podkład nałożony sauté, bez żadnego serum czy kremu, zostawia satynowe wykończenie; z użyciem serum/kremu przed zostawia lekkie glow. Nakładam go wilgotną gąbeczką i zawsze wykańczam go sypkim pudrem.
Uwielbiam ten produkt! Tutaj wszystko się zgadza. Konsystencja: kremowa, łatwo się rozprowadza, szybko się wtapia. Cudowny zapach! Ten krem bb naprawdę pachnie bergamotką. Krycie na średnim poziomie, wygładzenie, nawilżenie - w efekcie cera jest rozświetlona, skorygowana i wygląda naturalnie. Utrzymuje się nawet cały dzień. Czasami mieszam krem Paese z rozświetlającymi drobinkami od Bandi i wtedy uzyskuję ciekawy efekt glass skin. No po prostu uwielbiam ten kosmetyk!
wspominają użytkowniczki na łamach KWC.
Ten puder matowi na długie godziny i kosztuje mniej niż 15 zł
Ten puder to tanioszka, która jest moim odkryciem tego roku. Ma 4 dopasowujące się do skóry odcienie i nie blokuje porów, nawet przy cerze tłustej i mieszanej. Lekka formuła zapewnia mat przez kilka godzin, który nie wymaga poprawek w ciągu dnia. Wypróbujcie przy najbliższej okazji, a zrezygnujecie z droższych zamienników.
