W ogrodzie zawsze przydaje się coś, co nie tylko oddzieli od sąsiadów, ale też przyciągnie wzrok. Kolumnowy berberys spełnia te warunki z nawiązką. Gęsty pokrój, zmieniające barwy liście i czerwone owoce to jego znak rozpoznawczy. A co najważniejsze, nie trzeba się przy nim wiele napracować.
Co na gęsty żywopłot zamiast tui? Ten krzew nie wymaga wiele
Wybór rośliny na żywopłot to zawsze dylemat: ma być gęsty, trwały i najlepiej, żeby nie trzeba było przy nim codziennie kręcić się z konewką czy sekatorem. Kolumnowy berberys to jeden z tych krzewów, które w tej roli sprawdzają się znakomicie. Rośnie szybko, ma zwarte, pionowe pędy i łatwo znosi cięcie. Dzięki temu da się go idealnie formować i utrzymać w ryzach, niezależnie od tego, czy chodzi o niski żywopłot graniczny, czy wyższy pas osłonowy. A do tego jesienią zachwyca kolorami.
Zobacz także:
Berberysów jest wiele, ale to właśnie odmiany o kolumnowym pokroju najbardziej nadają się do ogrodów, gdzie liczy się efekt i funkcjonalność. Berberys Thunberga ‘ERECTA’, ‘RED ROCKET’ czy ‘GOLDEN TOWER’ rosną pionowo, tworząc zwarte kolumny złożone z liści w różnych odcieniach: od jaskrawej zieleni po głęboką purpurę. Jesienią każdy z nich zmienia barwę, co sprawia, że żywopłot z tych roślin jest sezonową ozdobą ogrodu. Do tego dochodzą drobne, żółte kwiaty wiosną i czerwone owoce jesienią – dekoracyjne i chętnie zjadane przez ptaki.
Berberys kolumnowy Orange Ice; fot. I_love_life/Adobe Stock
Berberysy na żywopłot. Te odmiany zachwycają
Wybór konkretnej odmiany to nie tylko kwestia koloru liści, ale też siły wzrostu i docelowego kształtu. Każdy z nich może być sadzony zarówno jako pojedynczy akcent, jak i w szpalerze tworząc funkcjonalny, kolorowy żywopłot.
- 'POWWOW' dorasta zaledwie do metra, za to jego liście zmieniają barwę aż trzy razy w roku.
- 'ROSY ROCKET' zaskakuje purpurowo-różowym ulistnieniem.
- 'VULCANO PBR' to opcja dla tych, którzy szukają czegoś bardzo wąskiego. Ten berberys ma tylko ok. 40 cm szerokości.
- W większych ogrodach dobrze sprawdza się 'RED ROCKET' – gęsty, wysoki na 1,5 m, o ciemnoczerwonych liściach, które pięknie kontrastują z żółtymi kwiatami wiosną.
Chociaż kolumnowy berberys najczęściej sadzony jest w formie żywopłotu, jego potencjał jest znacznie szerszy. Dzięki wąskiemu pokrojowi można nim obsadzić wąskie rabaty, skarpy, a nawet donice na tarasie. Świetnie wygląda w zestawieniu z trawami ozdobnymi, lawendą albo iglakami o kulistym kształcie. W ogrodach formalnych tworzy eleganckie, kolorowe linie oddzielające różne strefy. W tych bardziej naturalistycznych – sprawia, że rabata zyskuje nieco dzikości, ale bez chaosu.
Berberys kolumnowy — pielęgnacja. Kiedy sadzić berberysy?
Jednym z największych atutów kolumnowych berberysów jest ich odporność na niekorzystne warunki. Krzewy nie potrzebują żyznej ziemi, znoszą suszę, dobrze zimują i nie mają wygórowanych potrzeb nawozowych. Wystarczy podciąć je dwa razy w roku — wczesną wiosną i po kwitnieniu — żeby zachowały ładny, gęsty kształt. Przycinanie pobudza też rośliny do intensywnego rozkrzewiania się. Młode berberysy dobrze jest podlewać przez pierwsze tygodnie po posadzeniu, potem wystarczy interweniować tylko podczas dłuższych okresów suszy. Ponadto berberysy rzadko chorują.
Jesień to czas, kiedy wiele osób myśli już o zamykaniu sezonu, ale to właśnie wtedy warto pomyśleć o nowych nasadzeniach. Berberys kolumnowy sadzony w październiku ma czas, żeby dobrze się ukorzenić przed zimą. Nie ma wtedy upałów, gleba jest jeszcze ciepła i wilgotna, co bardzo sprzyja młodym roślinom. Wystarczy wybrać miejsce słoneczne lub lekko zacienione i zadbać o przepuszczalną, niezbyt kwaśną ziemię. Krzewy sadzi się co 20–30 cm, jeśli mają tworzyć zwarty żywopłot. Dobrze jest też od razu zastosować ściółkę, ograniczy odparowywanie wody i utrudni rozwój chwastów.