Jeśli w grudniowe popołudnie lubisz, gdy ogródek mieni się drobnymi światełkami, to mam ci do pokazania coś, co totalnie skradnie ci serce. W Leroy Merlin trafiłam na urocze solarne bałwanki. Wyglądają jak wyjęte z zimowej krainy czarów, a do tego świecą same, bez kabli i kombinowania. Jednego wzięłam do ręki, po chwili w koszyku były już dwa.
Solarne słodziaki z Leroy Merlin
Kiedy tylko zobaczyłam te solarne bałwanki, od razu wiedziałam, że będą wyglądać genialnie w zimowym ogrodzie. Są lekkie, wytrzymałe i, co najlepsze, całkowicie bezobsługowe. Dzięki panelowi solarnemu nie musisz martwić się o ukrywanie kabli czy szukanie gniazdka. Wystarczy, że ustawisz je w słonecznym miejscu, a po zmroku same rozświetlą przestrzeń subtelnym, przyjemnym blaskiem.
Zobacz także:
fot: Leroymerlin.pl
Każdy bałwanek ma regulowany panel solarny, który ładuje się w trakcie dnia i zapewnia nawet do 8 godzin świecenia. Automatyczny włącznik sprawia, że ozdoba zapala się o zmroku i gaśnie o świcie, całkowicie bez twojej ingerencji. Do tego są odporne na lekkie zachlapania oraz zimowe kaprysy pogody, więc świetnie sprawdzą się na tarasie, przy ścieżce albo w ogrodowej rabacie.
Jak zaaranżować solarne ozdoby w zimowym ogrodzie?
Jeśli masz wrażenie, że zimą ogródek robi się smutny i pozbawiony kolorów, takie świecące bałwanki potrafią odmienić klimat w minutę. Możesz ustawić je przy wejściu do domu, aby witały gości ciepłym światłem. Świetnie wyglądają też wzdłuż ogrodowej alejki. Tworzą wtedy bajkową, niemal świąteczną atmosferę.
Bałwanki sprawdzą się również jako akcent na balkonie. Wystarczy donica lub skrzynka z zimową rośliną, a figurka od razu dodaje całości charakteru. Jeśli chcesz uzyskać jeszcze ciekawszy efekt, połącz je z innymi solarnymi lampkami, np. girlandami lub małymi kulami świetlnymi. Wtedy ogród po zmroku wygląda jak mała zimowa sceneria z filmu.
Zimowy ogród. Czym go ozdobić?
Zimowe dekorowanie ogrodu nie musi być skomplikowane. Nawet pojedynczy akcent potrafi odmienić przestrzeń. Oprócz solarnych bałwanków możesz postawić na:
- Lampy solarne w formie latarenek – dają delikatne, rozproszone światło.
- Gałązki świetlne – idealne do donic i skrzynek przy wejściu.
- Figurki LED – renifery, mikołaje czy śnieżynki, które tworzą świąteczny klimat.
- Naturalne dodatki – świerkowe gałązki, szyszki czy mech ozdobny w połączeniu z lampkami wyglądają wyjątkowo nastrojowo.
Najważniejsze jest jednak to, aby dekoracje były proste w utrzymaniu. Właśnie dlatego solarne ozdoby wygrywają zimą na całej linii. Nie wymagają prądu, nie musisz pamiętać o ich wyłączaniu, a efekt jest naprawdę spektakularny. Musisz wziąć pod uwagę tylko to, że jak nie będzie wystarczająco dużo słońca, te figurki mogą mieć przerwę w świeceniu.









