Wiosna i lato to czas, kiedy szafa potrzebuje oddechu – lekkich materiałów, przewiewnych fasonów i kolorów, które od razu poprawiają nastrój. W tym sezonie Sinsay wypuszcza perełkę, która bije rekordy popularności: koszulowa sukienka z lnem i wiskozą o długości midi za mniej niż 60 zł. To model, który ma wszystko, czego można chcieć od letniej stylizacji – świetny krój, cudowny skład i uniwersalność, dzięki której sprawdzi się dosłownie wszędzie. Jest casualowa, ale nie nudna. Z paskiem, który robi talię i dekoltem w formie kołnierzyka, który dodaje klasy. Ten model po prostu trzeba mieć.
Stylizacja, która robi sylwetkę. Tak działa magia koszulowej sukienki midi
Kiedy mowa o letnich sukienkach, koszulowy krój zawsze jest w czołówce ulubieńców. Dlaczego? Bo łączy luz z kobiecością. W przypadku tej propozycji z Sinsay działa to podwójnie. Dzięki długości midi i luźniejszemu krojowi sukienka delikatnie opływa ciało, nie opinając się nigdzie, gdzie nie trzeba. Ale prawdziwy trik tkwi w pasku – wystarczy przewiązać go w talii, a nagle pojawia się figura klepsydry. Efekt? Nogi wydłużone, talia podkreślona, sylwetka jak z katalogu.
Zobacz także:
Dekolt wykończony klasycznym kołnierzykiem sprawia, że sukienka nabiera bardziej eleganckiego charakteru. Można ją nosić rozpiętą na dwa guziki dla luźniejszego vibe’u albo zapiętą pod szyję – wtedy świetnie gra np. z marynarką. Krótkie rękawy dodają lekkości i są idealne na cieplejsze dni. A długość midi to złoty środek – pasuje każdemu, nie odsłania za dużo, ale też nie skraca optycznie nóg.
Sukienka z lnem – to naprawdę działa latem
W składzie tej sukienki znalazła się wiskoza (92%) i len (8%), co jest prawdziwym game changerem. Dlaczego? Bo oba te materiały to mistrzowie, jeśli chodzi o komfort noszenia latem. Wiskoza jest miękka, delikatna i przewiewna – przypomina w dotyku naturalny jedwab, ale jest zdecydowanie łatwiejsza w pielęgnacji. Len to z kolei naturalny materiał, który pozwala skórze oddychać i nie trzyma wilgoci. W połączeniu tworzą duet idealny na ciepłe dni.
Dzięki domieszce lnu sukienka nie przykleja się do ciała nawet podczas upałów. Jest lekka, oddychająca i prezentuje się bardzo naturalnie – co teraz jest ogromnym trendem. Ten materiał wygląda dobrze nie tylko na plaży, ale też w bardziej miejskich okolicznościach. A ponieważ nie ma sztucznych dodatków typu poliester, sukienka nosi się znakomicie – zero uczucia „plastiku”, za to mnóstwo swobody.
fot. sinsay.com
Idealna na co dzień, do pracy i na wakacje. Sukienka z Sinsay w wersji 3w1
Ta sukienka z lnem to w Sinsay bestseller i to nie bez powodu — to typowa szafa kapsułowa w jednym produkcie. Można ją założyć do pracy – wystarczy dobrać baleriny lub sandałki na słupku, dorzucić minimalistyczną torebkę i gotowe. Sprawdzi się też na uczelni, bo jest wygodna, ale nie wygląda zbyt swobodnie. A jeśli w planach jest weekend nad morzem albo city break, to z klapkami i kapeluszem zrobi za wakacyjny must-have.
Co więcej, ten wzorzysty, pasiasty print allover sprawia, że sukienka nie jest nudna. Paski robią też swoje – optycznie wysmuklają i wydłużają sylwetkę. Kolor? Niebieski, czyli najbardziej wakacyjny z możliwych, pasujący do opalenizny, jasnych dodatków i letniego nastroju. Krój jest klasyczny, ale z twistem – paski w talii, guziki i szlufki dodają jej uroku, dzięki czemu nie potrzebuje miliona dodatków.