Nieestetyczne pięty, na których widać poszarzały naskórek, to koszmar każdej z nas. Te skarpetki skutecznie was od tego uchronią i nie nadwyrężą portfela. 

Złuszczające skarpetki nasączone maską - jak działają?

Skarpetki są nasączone esencją, która wręcz wypływa z ich wnętrza. Ma w sobie cenne składniki aktywne, takie jak rozpulchniający mocznik, regenerujący kwas glikolowy czy kwas salicylowy. Ekstrakty z owoców cytrusowych oraz rooibosa pozwalają się odprężyć i zapomnieć o troskach. Wygładzone stopy są przygotowane do sezonu letniego. I to za tak niewiele! Kostropate pięty stały się miękkie, jak u niemowlaka!

Zobacz także:

Opinie o złuszczających skarpetkach

Zmiękczają i świetnie nawilżają skórę stóp. Sprawiają, że wyglądają jak dopiero z salonu kosmetycznego, ale dosłownie za grosze! Sprawdźcie, jak wypowiadają się o nich niektóre z użytkowniczek:

Skarpetki są bardzo łatwe w użyciu i wygodne – wystarczy je założyć na określony czas, a resztę pracy wykonuje maseczka. Po zdjęciu skarpetek skóra stóp jest zauważalnie bardziej elastyczna i zrelaksowana. Produkt świetnie sprawdza się szczególnie po długim dniu spędzonym na nogach lub przed ważnym wydarzeniem, kiedy chcesz, aby Twoje stopy wyglądały i czuły się wyjątkowo zadbane. Dodatkowym plusem jest przyjemny, delikatny zapach, który potęguje uczucie relaksu i świeżości. Skarpetki są również idealne na wyjazdy – łatwe do spakowania i proste w użyciu, stanowią doskonały sposób na szybki i skuteczny zabieg pielęgnacyjny.

Bardzo dobry produkt utrzymujący się dość długo ,stopy stają się miękkie, gładkie i głęboko nawilżone, polecam wypróbowanie.

Skarpetki na stopach należy trzymać około pół godziny. W tym czasie skóra na stopach jest nawilżana przez znajdującą się w środku esencję. Jest jej całkiem sporo, dlatego po zdjęciu skarpetek należy wmasować pozostałości w stopy. Od razu czuć nawilżenie i wygładzenie.

Te klapki są najmodniejsze w 2025 roku. Wygodne i modne przez cały sezon

Te klapki dosłownie opanowały miejskie chodniki w 2025 roku. Kochają je zarówno Millenialsi, jak i Gen Z. Klapki czy sandałki a'la Birkenstocki czy Hermeski zyskują na popularności i nie wygląda na to, aby to się miało zmienić. Znalazłam idealne propozycje z Sinsay i Reserved, które was oczarują.