Szukasz kremu, który wygładzi twarz równie skutecznie jak masaż kobido, ale bez wizyty u kosmetyczki? Ten produkt z Hebe to w takim razie prawdziwy dla ciebie hit. Już po kilku aplikacjach zauważysz, jak cera staje się jędrniejsza, a zmarszczki mniej widoczne. I wszystko to dzięki składnikowi, który kiedyś był zarezerwowany tylko dla arystokracji czyli ekstraktowi z pereł.
Jak działa ekstrakt z pereł na cerę?
Ekstrakt z pereł nie bez powodu od wieków uchodzi za eliksir młodości. W kulturze Dalekiego Wschodu był używany przez cesarzowe i władczynie jako sekret zachowania nieskazitelnej, porcelanowej skóry. Dziś, dzięki nowoczesnej kosmetologii, możesz sięgnąć po te same właściwości, ale w swoim domowym zaciszu.
Zobacz także:
Co właściwie robi ekstrakt z pereł? Zawiera bogactwo aminokwasów, wapnia i mikroelementów, które regenerują skórę, wyrównują jej koloryt i nadają jej gładkość. Ale to nie wszystko, perełkowy ekstrakt działa jak naturalny lifting. Wzmacnia strukturę skóry, wspiera produkcję kolagenu i redukuje drobne zmarszczki, a przy regularnym stosowaniu, także te głębsze. Dzięki lekkiej, ale intensywnej formule, ekstrakt z pereł idealnie sprawdza się u kobiet 50+, których skóra zaczyna tracić elastyczność i potrzebuje odżywienia.To właśnie dlatego coraz więcej Polek zamienia drogie zabiegi w gabinecie na ten krem z drogerii Hebe.
Liftingujący krem z Hebe. Rozkurcza zmarszczki do spodu
Ava Zaawansowany Lifting, bo o nim mowa, to krem, który naprawdę potrafi zdziałać cuda. Jego formuła została opracowana z myślą o cerze dojrzałej, która wymaga nie tylko nawilżenia, ale i silnej stymulacji. Najważniejszym składnikiem jest właśnie ekstrakt z pereł, ale znajdziesz tu również peptyd, który wygładza zmarszczki od środka. W efekcie twarz wygląda, jakby przeszła intensywny masaż liftingujący. Zmarszczki są mniej widoczne, a skóra nabiera jędrności i blasku. Kobiety po pięćdziesiątce przyznają, że już po kilku dniach zauważyły wyraźne napięcie skóry i poprawę jej elastyczności. Co jeszcze wyróżnia ten liftingujący krem?
- Ma lekką konsystencję, dzięki czemu dobrze się wchłania i nie zostawia tłustego śladu.
- Świetnie sprawdza się pod makijaż, ponieważ nie roluje się i nie zapycha porów.
- Można go stosować zarówno rano, jak i wieczorem – np. jako element codziennej pielęgnacji liftingującej.
- Produkt dostępny jest w Hebe, a jego cena to zaledwie ułamek kosztu profesjonalnych zabiegów estetycznych. Za 15 ml płacisz około 25 zł, a to naprawdę niewiele, biorąc pod uwagę skład i efekty.
fot: Hebe.pl
Przepisy na domowe maseczki. Twarz będzie odżywiona
Choć krem Ava z Hebe robi świetną robotę, warto raz w tygodniu wspomóc skórę domową maseczką. Oto trzy szybkie przepisy, które odżywiają cerę, dodadzą jej blasku i uzupełniają działanie liftingującego kremu. Wypróbowaliśmy wszystkie i polecamy.
Maseczka z białka i cytryny na jędrność. Składniki: jedno białko jaja, kilka kropel soku z cytryny. Jak działa? Napina skórę i zwęża pory. Nałóż na twarz, omijając okolice oczu, zmyj po 10 minutach letnią wodą.
Maseczka jogurtowo-miodowa – na odżywienie. Składniki: 2 łyżki jogurtu naturalnego, 1 łyżeczka miodu. Nawilża i koi podrażnienia. Trzymaj na twarzy 15 minut, potem spłucz i gotowe. Tylko tyle wystarczy, by pomóc swojej skórze.
Bananowa maseczka regenerująca dla skóry zmęczonej. Składniki: pół banana, kilka kropel oliwy z oliwek. Mocno odżywia i wygładza skórę. Zblenduj składniki, nałóż na twarz i pozostaw na 20 minut.