Niewątpliwie do królowych polskich balkonów możemy zaliczyć pelargonie. To kwiaty bardzo efektowne, które kwitną długo, intensywnie, a przy tym nie mają dużych wymagań i są dość odporne na choroby oraz trudne warunki atmosferyczne. Bardzo dobrze radzą sobie w upale i pełnym słońcu (o ile podlewamy je obficie każdego dnia), niestraszne im są intensywne opady deszczu czy wiatr, który źle znoszą inne popularne kwiaty, czyli surfinie. Aby pelargonie kwitły jak najdłużej, koniecznie trzeba je nawozić. Przydadzą się wam do tego resztki, które codziennie lądują w koszu.
Jak długo kwitną pelargonie?
Zaletą pelargonii jest to, że przy odpowiedniej pielęgnacji i sprzyjających warunkach kwitną one niezwykle długo. Surfinie zaczynają przekwitać już pod koniec sierpnia, podczas gdy pelargonie mogą wypuszczać nowe kwiaty nawet do listopada! Rośliny te kwitną nieprzerwanie przez cały sezon aż do momentu, w którym temperatura w nocy zaczyna spadać poniżej zera. Jeżeli więc jesień jest ciepła i słoneczna, nie warto się spieszyć z porządkowaniem balkonu - pelargonie przy sprzyjających warunkach będą wam kwitły nawet do Wszystkich Świętych.
Zobacz także:
Domowy nawóz do pelargonii zrobisz z tych resztek
Kwitnienie jest dla każdej rośliny wysiłkiem, dlatego jeżeli chcemy cieszyć się kwiatami, musimy zapewnić jej odpowiednie wsparcie. Dotyczy to także pelargonii, które, choć są wytrzymałe, również potrzebują nawożenia w sezonie. Składniki odżywcze znajdujące się w ziemi do kwiatów nie wystarczą i konieczne jest regularne zasilanie pelargonii nawozem. W tym celu polecamy wam wykorzystać resztki, które regularnie lądują w kuchennym koszu.
Mowa tutaj o skorupkach jaj oraz obierkach ziemniaków. Skorupki dostarczają roślinom potas, magnez, wzmacniają ich strukturę oraz pomagają zapobiegać chorobom grzybowym (takim jak np. rdza pelargonii, która objawia się brunatnymi kropkami i plamami na liściach). Z kolei obierki ziemniaków zawierają nie tylko potas, ale również skrobię, żelazo, cynk i fosfor, czyli składniki, które stymulują rozwój korzeni.
Jak zrobić nawóz z resztek do pelargonii?
Przygotowanie takiego nawozu jest bardzo proste. Po śniadaniu odłóżcie skorupki z 5 jajek. Następnie umyjcie je, rozdrobnijcie i przełóżcie do słoika. Natomiast w trakcie przygotowywania obiadu weźcie ok. 100 g obierek z ziemniaków, pokrójcie na mniejsze kawałeczki i włóżcie do słoika ze skorupkami. Wszystko to zalecie litrem letniej wody, zakręćcie słoik i wymieszajcie.
Teraz słoik należy odłożyć w ciepłe miejsce na 1 dobę i gotowe! Po tym czasie nawóz jest już gotowy do użycia. Wystarczy go przecedzić i można od razu brać się za podlewanie. Taki nawóz do pelargonii można stosować raz na 2 tygodnie. Uwaga – trzeba zużyć go od razu, ponieważ jeśli zostawicie nawóz w słoiku na dłużej, zacznie fermentować i może zaszkodzić roślinom.