Kiedy za oknem deszcz, a kaloryfery dopiero zaczynają grzać, pranie potrafi spędzać sen z powiek. Wilgotne ubrania rozwieszone w pokoju schną godzinami, a zapach świeżości szybko znika. Na szczęście istnieje prosty domowy sposób, który pozwala wysuszyć pranie szybko, skutecznie i bez użycia elektrycznej suszarki. Wystarczy czyste prześcieradło, ciepło z grzejnika i odrobina ruchu powietrza.

Jak szybko wysuszyć pranie w domu, gdy za oknem pada?

Deszczowe i zimne dni nie sprzyjają praniu. Gdy nie można wystawić ubrań na balkon, a w mieszkaniu panuje wilgoć, proces schnięcia znacznie się wydłuża. Warto wtedy zastosować trik, który działa niemal jak domowa suszarnia.

Zobacz także:

Wystarczy ustawić suszarkę z praniem w pobliżu grzejnika, a nad ubraniami rozwiesić czyste, miękkie prześcieradło lub pościel. Tkanina utworzy swoisty „namiot”, który zatrzyma ciepło, tworząc wewnątrz cieplejszy mikroklimat. Obok warto postawić wentylator skierowany w stronę prania – ruch powietrza przyspieszy parowanie wilgoci.

Już po dwóch, trzech godzinach ubrania są suche, miękkie i gotowe do schowania do szafy. Warto jednak pamiętać, by pomieszczenie, w którym suszycie pranie, było choć na chwilę przewietrzone. Wystarczy uchylić okno lub drzwi, by zapewnić cyrkulację powietrza i zapobiec skraplaniu się pary wodnej.

Dlaczego pranie tak długo schnie w zimie?

Zimą i jesienią powietrze w pomieszczeniach jest chłodniejsze i bardziej wilgotne, przez co woda z tkanin odparowuje znacznie wolniej. Jeśli do tego dochodzi brak słońca i zbyt mały ruch powietrza, pranie może schnąć nawet dwa dni. W takich warunkach nietrudno o nieprzyjemny zapach wilgoci.

Aby tego uniknąć, warto pamiętać o kilku zasadach. Pranie powinno być dobrze odwirowane – im mniej wody pozostanie w tkaninie, tym szybciej wyschnie. Nie należy też zbyt gęsto rozwieszać ubrań na suszarce – odstępy między rzeczami pozwolą powietrzu swobodnie krążyć. Warto też unikać suszenia prania w pomieszczeniu bez ogrzewania – chłód zatrzymuje wilgoć w tkaninach.

Sposoby na świeże i miękkie pranie nawet bez słońca

Choć ciepły wiatr i słońce to najlepsze warunki do suszenia, nawet w domu można uzyskać podobny efekt. Wystarczy kilka prostych trików. Po praniu dobrze jest roztrzepać ubrania – dzięki temu włókna się rozluźnią, a materiał nie stwardnieje po wyschnięciu. Warto też sięgnąć po płyn do płukania, który nadaje miękkość i ułatwia późniejsze prasowanie.

Dobrym rozwiązaniem jest także użycie pochłaniacza wilgoci w pomieszczeniu, gdzie stoi suszarka. Dzięki temu zapach prania pozostanie świeży, a powietrze nie będzie ciężkie. Jeśli macie ogrzewanie podłogowe, możecie ustawić suszarkę w jego pobliżu – ciepło od dołu skróci czas schnięcia nawet o połowę.

Domowy trik z prześcieradłem, ciepłem z kaloryfera i wentylatorem to sprawdzony sposób, który nie tylko przyspiesza schnięcie, ale także pozwala utrzymać przyjemny zapach tkanin. Warto go wypróbować, szczególnie wtedy, gdy pogoda za oknem nie sprzyja, a w koszu czeka kolejne pranie.