W świecie perfum łatwo się zakochać, trudniej jednak zakochać się w ich cenie. Luksusowe kompozycje potrafią kosztować krocie, a zapachy kultowe szybko stają się niedostępne dla przeciętnego portfela. Zwłaszcza w ostatnim czasie na popularności zyskują perfumy niszowych marek, których ceny nierzadko przekraczają 1000 zł za flakon. Właśnie dlatego alternatywy z niższej półki cenowej wzbudzają tak duże zainteresowanie, zwłaszcza arabskie perfumy. Czy można znaleźć odpowiednik słynnej Deliny od Parfums de Marly, który nie zrujnuje domowego budżetu, a nadal zrobi wrażenie? Okazuje się, że tak — a ostatni hit w Hebe udowadnia to bezbłędnie.
Pachnie jak Delina, a w Hebe kosztuje grosze
W ofercie sklepu internetowego Hebe pojawiły się perfumy Delilah od arabskiej marki Maison Alhambra. Ich cena to 63,03 zł za 100 ml, co przy luksusowej Delinie od Parfums de Marly (około 1200 zł za 75 ml w perfumeriach) robi ogromne wrażenie. Różnica w kosztach jest kolosalna, ale to nie jedyna zaleta tych perfum.
Zobacz także:
fot: hebe.pl
Delilah to przykład idealnego zamiennika — nie tylko cenowo, lecz także zapachowo. Choć różnice między oryginałem a inspiracją można wyczuć przy bardzo dokładnym porównaniu, to dla większości nosów pozostaną one niezauważalne. Już po pierwszym użyciu Delilah przenosi w świat kobiecych, świeżych i zmysłowych zapachów.
Perfumy, które pachną jak luksus
Kompozycja Delilah to opowieść złożona z owoców i kwiatów. Otwarcie to połączenie rabarbaru, liczi i bergamotki — orzeźwiające, lekko słodkie, a przy tym nieprzytłaczające. Serce zapachu bije w rytmie tureckiej róży, piwonii i lilii, tworząc romantyczną, ale bardzo współczesną aurę. Na finiszu pojawiają się wanilia, białe piżmo i drewno kaszmirowe, które otulają skórę delikatnością i ciepłem. To zestawienie, które śmiało można porównać do ekskluzywnych propozycji z wysokiej półki. Delilah można opisać jako kompozycję słodką, ale nie mdłą, świeżą, ale nie banalną — idealną na wiosnę i lato.
Arabskie perfumy z Hebe, które zbierają komplementy
Maison Alhambra, jak wiele arabskich marek perfumeryjnych, słynie z tworzenia zamienników znanych zapachów w bardzo przystępnych cenach. Delilah zyskała rozgłos właśnie jako „tańsza Delina" i zbiera entuzjastyczne opinie.
Użytkowniczka portalu Wizaż, o nicku Vanillacocco87, pisze:
Pączkowa róża w połączeniu z liczi daje nam przepiękną słodycz. Do tego rabarbar, który lekko dodaje orzeźwienia. I piwonia, która łączy owoce i dodaje delikatności. To są idealne perfumy dla kobiety w zwiewnej sukience, która chce pachnieć jak wiosna i lato. Perfumy są radosne i świeże. Uwielbiam je. Projektują długo się utrzymują i zbierają całe mnóstwo komplementów
Dla wszystkich, które marzyły o luksusowym zapachu bez luksusowej ceny — odpowiedź jest w Hebe.