W przypadku popularnych, znanych od dawna imion zazwyczaj nie mamy wątpliwości, czy urząd stanu cywilnego zgodzi się na nadanie go dziecku. Są jednak imiona rzadkie lub nietypowe, które mogą wzbudzać nie tylko zdziwienie, ale i pytanie o to, czy można je wybrać. Ciekawej perspektywy dostarczają odpowiedzi udzielone przez językoznawców z Rady Języka Polskiego.
Czy w zakresie nadawania imion obowiązują ograniczenia?
Rodzicom, którzy stoją przed wyborem imienia dla swojego dziecka, pomocą służą między innymi przepisy zawarte w art. 59 ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego. Możemy w niej przeczytać, że imiona zamieszczone w akcie urodzenia nie mogą być w formie zdrobniałej, a także nie mogą mieć charakteru ośmieszającego lub nieprzyzwoitego. Przepis stanowi, że w takich sytuacjach kierownik urzędu stanu cywilnego odmawia przyjęcia oświadczenia o wyborze imienia lub imion dziecka.
Zobacz także:
W sytuacjach, które budzą wątpliwości, zarówno urzędnicy, jak i sami rodzice, mogą zwrócić się o opinię do Rady Języka Polskiego, która również wydała zalecenia dotyczące nadawania dzieciom imion. Warto zwrócić uwagę na odpowiedzi udzielone przez językoznawców, które znajdziemy na stronie tej instytucji. Niektóre z nich nie są tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać. Należy oczywiście pamiętać o tym, że opinie te mają jedynie charakter pomocniczy.
Nietypowe imiona dla chłopców. Opinie Rady Języka Polskiego
Na stronie Rady Języka Polskiego dostępne są opinie językoznawców dotyczące wielu imion. Wśród nich znajdziemy nie tylko takie imiona, które brzmią bardzo nietypowo, lecz również te, które zdają się być całkowicie zwyczajnie. Na temat imienia Gniewko pojawiły się opinie od dwóch ekspertek. Co można przeczytać w odpowiedziach na pytanie o możliwość nazwania chłopca Gniewko?
Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego może odmówić nadania Pani synowi imienia Gniewko, gdyż jest to forma zdrobniała imienia Gniewomir - udzieliła odpowiedzi dr hab. Katarzyna Kłosińska w 2020 r.
Wprawdzie w „Zaleceniach dla Urzędów Stanu Cywilnego” figuruje zapis, że „Kierownik (…) odmawia przyjęcia oświadczenia o wyborze dla dziecka (…) imienia w formie zdrobniałej”, ale z punktu widzenia językoznawcy onomasty nie miałabym zastrzeżeń do nadania imienia Gniewko; jeśli idzie o budowę, jest przecież przyjęte nadawanie imienia Mieszko - czytamy we fragmencie odpowiedzi udzielonej w 2012 r. przez dr hab. Aleksandrę Cieślikową.
Językoznawczyni zwróciła także uwagę na możliwe konsekwencje nadania chłopcu takiego imienia.
Chciałabym jednak ostrzec Rodziców mającego przyjść na świat Gniewka przed semantyką (znaczeniem) tego imienia, które może stanowić podstawę do negatywnych przezwisk, zarówno wśród dzieci, jak i później w życiu dorosłym - napisała dr hab. Aleksandra Cieślikowa.
Jak wygląda sytuacja w przypadku imienia Paraklet? Wiele osób mogło nigdy wcześniej o nim nie słyszeć, dlatego tym bardziej odpowiedź udzielona przez ekspertów może wywołać zaskoczenie. Rodzice zwrócili się do Rady w związku z chęcią nadania tego imienia jako drugiego.
(…) Fakt, że dana forma językowa nie występuje jako imię, nie może – naszym zdaniem – stanowić przesłanki do odmowy zarejestrowania jej jako imienia (szczególnie jeśli ma to być drugie imię), jeśli wskazuje na płeć, jest zapisywana zgodnie z polską ortografią, nie jest obraźliwa ani tożsama z nazwą pospolitą. (…) Odpowiadając zatem na Pani prośbę o opinię w sprawie imienia Paraklet, wyjaśniam, że z językowego punktu widzenia spełnia ono cechy imienia męskiego - odpowiedziała w 2020 r. dr hab. Katarzyna Kłosińska.
Czy dziewczynce można nadać imię Wiosna albo Prudencja?
W przypadku imienia Wiosna odpowiedzi udzielonej przez Radę Języka Polskiego można było się spodziewać, jednak opinia dotycząca imienia Prudencja nie wydaje się już tak oczywista. Z wątpliwością w kwestii pierwszego z imion zgłosił się do językoznawców kierownik jednego z urzędów stanu cywilnego.
[…] nadanie dziecku płci żeńskiej imienia Wiosna (nawet jako drugiego) pozostaje w konflikcie z punktem I.2.a. „Zaleceń dla urzędów stanu cywilnego dotyczących nadawania imion dzieciom osób obywatelstwa polskiego i narodowości polskiej” […], w którym czytamy: „Nie powinno się nadawać imion: a. pochodzących od wyrazów pospolitych, takich jak antena, bławatek, goździk, kąkol, sonata, sonatina itp.”. Słowo wiosna jest zaś niewątpliwie wyrazem pospolitym - odpowiedział prof. Andrzej Markowski w 2003 r.
Bardzo ciekawej opinii na temat imienia Prudencja udzielił z kolei prof. dr hab. Walery Pisarek. Ekspert zwrócił również uwagę na możliwe konsekwencje nazwania dziecka w ten sposób.
Choć imiona Prudencja i Prudencjusz występują w Polsce bardzo rzadko, są wymieniane w wielu słownikach imion, m.in. w „Księdze naszych imion” Józefa Bubaka. Nie spodziewam się, by w którymkolwiek z urzędów stanu cywilnego w Polsce spotkała się Pani z odmową jego nadania. Natomiast nie jestem pewien, czy córka za parę lat będzie z tego imienia zadowolona, bo jest to imię bardzo poważne, dostojne i nie poddaje się łatwo zdrobnieniu: Prudzia? Prunia? Ale miłość nie takie trudności potrafi pokonać - czytamy we fragmencie opinii pochodzącej z 2012 r.