Od kąpieli w zimnej wodzie pełnej monet, przez liczenie pestek z wigilijnego jabłka, aż po magiczną moc łusek karpia. Te i inne polskie zwyczaje wigilijne potrafią naprawdę zaskoczyć każdego. Poznaj te, które wciąż mają się świetnie, a na pewno o nich nic nie wiesz.
Te polskie zwyczaje wigilijne zaskoczą każdego
Jeśli sądzisz, że Wigilia rządzi się wyłącznie kulinarnymi tradycjami, to szybko zmienisz zdanie. W wielu domach wciąż żywe są rytuały, które mają zapewnić pomyślność na kolejny rok. Co ciekawe, większość z nich dotyczy pieniędzy. Nie bez powodu Wigilię nazywa się czasem, w którym każdy chce dać losowi delikatny impuls do działania.
Zobacz także:
W praktyce oznacza to, że zanim jeszcze usiądziesz do stołu, możesz trafić na szereg praktyk, które brzmią jak z pradawnych ksiąg, ale wciąż mają swoich wiernych wyznawców.
Jakie są zwyczaje wigilijne w Polsce?
Najbardziej rozpoznawalnym zwyczajem jest chowanie do portfela łusek karpia z wigilijnej kolacji. Według wierzeń mają one przyciągać pieniądze i zapewniać finansową stabilność przez cały rok. Niektórzy twierdzą nawet, że chronią przed kradzieżą. Nic więc dziwnego, że wiele osób traktuje je jak talizman, którego lepiej nie zgubić.
Warto jednak wiedzieć, że to nie jedyny sposób na wigilijne bogactwo. Inną popularną praktyką jest poranna kąpiel, a właściwie szybkie obmycie twarzy zimną wodą, w której znajdują się monety. Rytuał ten należy wykonać tuż po przebudzeniu. Podczas nabierania wody w dłonie trzeba delikatnie dotknąć znajdujących się w umywalce monet. Ma to symbolicznie „przyciągnąć” pieniądze i sprawić, że nie zabraknie ich w kolejnym roku.
Wigilia to również czas, w którym szczególną wagę przykłada się do wróżb miłosnych. Jedna z nich wiąże się z jedzeniem jabłka. Liczy się jego pestki: jeśli ich liczba jest parzysta - możesz spodziewać się, że w nadchodzącym roku się zakochasz. Gdy pestek będzie więcej niż sześć, szczęście ma być podwójne. To drobny gest, który wielu osobom dodaje otuchy i nadziei.
Dawne wierzenia i przesądy wigilijne
Wigilijne zwyczaje od zawsze były pełne magii, a ich korzenie sięgają czasów, gdy ludzie mocno wierzyli w moc symboli i znaków. Wigilia miała być momentem przejścia, czyli dniem, który symbolicznie otwiera nowy rok i pozwala wpłynąć na to, co przyniesie przyszłość. Dlatego tak wiele praktyk koncentruje się na bogactwie i dobrobycie. Łuski karpia czy monety w wodzie nie są przypadkowymi elementami. W dawnych wierzeniach ryby symbolizowały płodność i dostatek, a metal kojarzył się z trwałością i stabilnością. Połączenie ich w świątecznych rytuałach miało tworzyć swoisty amulet chroniący domostwo.
Z kolei jabłko od wieków było znakiem zdrowia, miłości i harmonii. Nic więc dziwnego, że właśnie jego pestki stały się podstawą wigilijnej wróżby. W przeszłości traktowano je bardzo poważnie, wierząc, że liczba pestek zdradzi nie tylko przyszłe uczucia, ale też ogólny los w nadchodzącym roku.
Choć wiele z tych zwyczajów może wydawać się dziś zabawnych lub symbolicznych, wciąż mają swój urok. To właśnie one sprawiają, że Wigilia ma w sobie coś wyjątkowego - coś, co łączy dawne wierzenia z nowoczesnym podejściem do świątecznych tradycji.









