Znasz to uczucie, kiedy patrzysz na swoją laurowiśnię i masz wrażenie, że czegoś jej brakuje? Niby rośnie, ale bez polotu. W Castoramie znaleźliśmy na to rozwiązanie. Wystarczy kilka kropel nawozu i odrobina wody, żeby odmienić los tej rośliny. Sprawdź, jak to działa.
Laurowiśnia. Charakterystyka i odpowiednia pielęgnacja
Laurowiśnia wschodnia to wiecznie zielony krzew, który robi wrażenie przez cały rok. Gęste, skórzaste liście w ciemnozielonym kolorze dodają jej elegancji, a możliwość formowania czyni ją ulubieńcem ogrodników. Ale trzeba uważać i być czujnym, ponieważ laurowiśnia, mimo swojego efektownego wyglądu, nie jest rośliną bezobsługową.
Zobacz także:
Potrzebuje przede wszystkim odpowiedniego stanowiska - najlepiej półcienistego, z osłoną od wiatru. Gleba powinna być żyzna, przepuszczalna i lekko wilgotna. Kluczowym elementem pielęgnacji laurowiśni jest nawożenie. I tutaj właśnie wchodzi cały na biało bohater ogrodu z Castoramy za grosze.
Nawóz do laurowiśni z Castoramy
Jeśli masz w ogrodzie laurowiśnię i chcesz, żeby wyglądała zdrowo i bujnie, sięgnij po nawóz Bopon do laurowiśni, dostępny w Castoramie. To skoncentrowany preparat w płynie, który dostarcza roślinie niezbędnych składników odżywczych. Kosztuje naprawdę malutko, bo 9,98 zł za sztukę, która starcza na kilka razy.
fot: Castorama.pl
W jego składzie znajdziesz m.in. azot, fosfor i potas. To trio odpowiedzialne za intensywny wzrost, wzmocnienie systemu korzeniowego oraz gęstość i blask liści. Formuła nawozu została opracowana specjalnie z myślą o potrzebach laurowiśni, więc nie musisz się martwić, że przesadzisz z dawkowaniem. Stosowanie jest proste jak podlewanie. Wystarczy rozcieńczyć odpowiednią ilość nawozu w wodzie, oczywiście według instrukcji na opakowaniu, i podlać nim roślinę. Możesz też użyć go jako oprysk na liście. Pamiętaj, że regularność to klucz, a już po kilku tygodniach zobaczysz piękną różnicę.
Kiedy najlepiej nawozić laurowiśnie?
Z nawozem nie ma co przesadzać, ale też nie warto się spóźniać. Optymalny czas na dokarmianie laurowiśni to okres od wiosny do późnej jesieni. Zaczynasz w marcu, kiedy roślina budzi się do życia, i kontynuujesz mniej więcej do października.
Najlepiej nawozić co dwa tygodnie, zawsze po podlaniu rośliny czystą, odstaną wodą. To uchroni korzenie przed ewentualnym przepaleniem i zgnilizną. Pamiętaj, że jesienią ograniczasz dawkę, żeby nie pobudzać zbyt mocno wzrostu przed zimą. Unikaj nawożenia zimą, chyba że laurowiśnia rośnie w donicy w pomieszczeniu z dodatnią temperaturą. Wtedy możesz zastosować nawożenie raz w miesiącu.