Jeśli jest w ogrodzie roślina, która potrafi połączyć urok klasyki z oszałamiającym zapachem, to właśnie lilia biała. Znana też jako lilia św. Antoniego lub św. Józefa, od wieków zachwyca swoim wyglądem i aromatem. A najlepsze w niej jest to, że posadzona w odpowiednim momencie odpłaci się wiosną bukietem kwiatów, których woń przypomina najdroższe perfumy.
Lilia biała, czyli czysta elegancja w ogrodowym wydaniu
Lilia biała (Lilium candidum) to roślina o niezwykłej, niemal królewskiej prezencji. Dorasta do 100-120 cm wysokości, a jej kwiaty mają śnieżnobiałe płatki z delikatnym, żółtym pylnikiem w środku. Kwitnie zwykle w czerwcu i lipcu, rozsiewając zapach, który trudno pomylić z czymkolwiek innym – jest słodki, intensywny, ale nie duszący. To woń, która w letni wieczór potrafi otulić cały ogród.
Zobacz także:
Cebulki tej rośliny sadzi się nieco wcześniej niż innych lilii – już w pierwszej połowie sierpnia. To ważne, bo lilia biała zaczyna rozwijać rozetę liści jeszcze przed zimą. Głębokość sadzenia jest tu kluczowa: cebulka powinna znaleźć się zaledwie 3-5 cm pod powierzchnią gleby. Po posadzeniu dobrze jest przykryć ziemię warstwą kompostu. Taka ściółka pomoże utrzymać stałą wilgotność i ochroni cebule przed letnim upałem oraz zimowym mrozem.
Lilia biała / fot. elen31/Adobe Stock
Gdzie posadzić lilię białą?
Lilia biała najlepiej czuje się w pełnym słońcu. Doceni też stanowisko lekko osłonięte od wiatru. Potrzebuje miejsca zacisznego, które pozwoli jej swobodnie rosnąć i prezentować swoje kwiaty w pełnej okazałości. Ziemia powinna być żyzna i przepuszczalna.
Dobrze jest wybrać miejsce, w którym lilia będzie miała przestrzeń do wzrostu i nie będzie konkurować z innymi roślinami o wodę czy składniki odżywcze. Dzięki temu unikniesz sytuacji, w której roślina co prawda zakwitnie, ale jej kwiaty będą mniejsze i mniej liczne. A przecież w tej odmianie chodzi o pełen efekt – okazałe, białe kielichy na długich, smukłych łodygach, które przyciągają wzrok z daleka.
Lilia biała w ogrodzie. Jak o nią dbać?
Choć lilia biała wygląda jak kwiat wymagający królewskiej opieki, w rzeczywistości nie jest szczególnie kapryśna. W sezonie wegetacyjnym wystarczy regularnie odchwaszczać rabatę, podlewać rośliny umiarkowanie (nadmiar wody może zaszkodzić cebulom) i zasilać je nawozami mineralnymi. Na glebach mniej żyznych dobrze sprawdzą się także nawozy organiczne, które poprawią strukturę podłoża i dostarczą roślinie składników pokarmowych.
Zimowanie lilii białej nie jest problemem, bo jest wystarczająco mrozoodporna, żeby przetrwać w gruncie. Jednak przed nadejściem silnych mrozów warto ją przykryć, na przykład warstwą suchych liści. Okrycia nie powinno się usuwać zbyt wcześnie – młode pędy są wrażliwe na wiosenne przymrozki i mogą łatwo ulec uszkodzeniu. Dobra opieka od sierpnia do wiosny zaowocuje latem widowiskowym kwitnieniem, które zamieni ogród w pachnącą oazę.
