Macie ochotę na coś nowego, słodkiego i totalnie wakacyjnego? W Lidlu pojawił się produkt, który podbija internet i rozpala kulinarną wyobraźnię – masło malinowe. To nowość, która błyskawicznie stała się hitem TikToka i już teraz rozchodzi się w sklepach w ekspresowym tempie. Sprawdziliśmy, co dokładnie kryje się w tej różowawej kostce i do czego najlepiej ją wykorzystać w kuchni.
Ile kosztuje masło malinowe w Lidlu?
Masło malinowe kupicie w Lidlu za 8,99 zł. Jedna kostka ma 180 gramów, więc spokojnie wystarczy na kilka kulinarnych eksperymentów. Skład? Bardzo prosty: śmietanka pasteryzowana i 8% zagęszczonego przecieru malinowego. I to właśnie ten malinowy dodatek sprawia, że masło zyskuje lekko różowy kolor i delikatny owocowy aromat.
Zobacz także:
O tym, jak wygląda i smakuje to cudo, opowiedział na TikToku influencer prowadzący popularny profil @testeralgorytmu. Jego filmik zyskał ponad 2 miliony wyświetleń i wywołał prawdziwą burzę w komentarzach. Influencer pokazał produkt na półce, kupił go, rozpakował i… spróbował na oczach widzów. Jego reakcja? Bardzo entuzjastyczna. „Pachnie lekko malinowo, a w smaku powiem wam, że jest dobre” – powiedział, po czym posmarował tostem i zjadł ze smakiem. Trzeba przyznać, że wyglądało to bardzo apetycznie.
@testeralgorytmu Nowość!! MASŁO MALINOWE w Lidlu 🧈🔥 Cena tego wynalazku to 8.99 za 180g różowej kostki XD Kupujecie? #dc #dlaciebie #testing #lidl ♬ dźwięk oryginalny - Tester
Jak jeść masło malinowe?
Jeśli zastanawiacie się, do czego można wykorzystać masło malinowe, mamy dla was kilka inspiracji. Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się produktem dość nietypowym, to w rzeczywistości jest bardzo uniwersalne – zwłaszcza jeśli lubicie słodkości.
- Do wypieków i deserów: Masło malinowe świetnie sprawdzi się jako baza do wszelkiego rodzaju kremów do tortów, babeczek czy tart. Możecie dodać je do ubitej śmietanki, mascarpone lub nawet serka śmietankowego – dzięki temu uzyskacie malinowy twist w klasycznych przepisach. Sprawdzi się też w cieście drożdżowym, naleśnikach na słodko albo jako składnik kruszonki.
- Do słodkich dań obiadowych: Kluski leniwe, knedle ze śliwkami lub truskawkami, a może racuchy? W każdym z tych przypadków masło malinowe może zagrać rolę słodkiej okrasy. Wystarczy je rozpuścić i polać gotowe danie – efekt murowany. Smak dzieciństwa z nowoczesnym, owocowym akcentem.
- Na kanapki i tosty: Najprostsza opcja? Posmarować tost, świeżą bułeczkę albo chrupiący chleb pszenny.. Masło malinowe rozprowadza się idealnie, a delikatny malinowy posmak świetnie komponuje się z pszennym pieczywem, szczególnie podpieczonym.
- Do eksperymentów kulinarnych: Jeśli lubicie bawić się smakami, możecie spróbować połączyć masło malinowe z naleśnikami, goframi czy plackami bananowymi. Dobrze zagra też w roli nietypowego dodatku do porannej owsianki na ciepło.