Ten krzew osiąga nawet do trzech metrów wysokości, a najbardziej intensywne kwitnienie przypada na czas czerwca. Wtedy pojawiają się delikatne, białe kwiaty, które wydzielają piękny zapach, wyczuwalny z daleka. Jaśminowiec wonny nie potrzebuje wiele do szczęścia, a jego pielęgnacja nie należy do czasochłonnych. Sprawdź, co warto o nim wiedzieć.
Jaśminowiec wonny w ogrodzie. Jak o niego dbać?
Jaśminowiec wonny nie należy do roślin trudnych w uprawie - ma dość małe wymagania co do pielęgnacji. Jeśli chodzi o podlewanie, jego częstotliwość będzie zależała od wieku krzewu oraz warunków atmosferycznych. W przypadku młodych sadzonek, jaśminowca warto nawadniać regularnie, aby utrzymać lekką wilgotność podłoża. Natomiast starsze okazy dobrze zniosą brak podlewania, pomijając okresy suszy.
Zobacz także:
Najlepiej zapewnić roślinie stanowisko słoneczne lub półcieniste - w takim będzie kwitła obficie. Jaśminowiec wonny poradzi sobie również w cieniu, jednak wtedy wypuści mniej kwiatów. Podłoże powinno być żyzne, próchnicze i przepuszczalne. Jeśli ziemia jest zbyt lekka, można ją wzbogacić o kompost lub obornik, natomiast w przypadku ciężkiej i gliniastej gleby, warto zmieszać ją z warstwą piachu. Krzewy można sadzić zarówno wiosną, jak i jesienią.
fot. PIXATERRA/Adobe Stock
Cięcie i nawożenie jaśminowca wonnego
Aby wspomóc kondycję i bujne kwitnienie jaśminowca wonnego, warto stosować nawozy wieloskładnikowe. Jeśli podłoże pod krzewem jest żyzne, wystarczy jedna dawka preparatu na cały sezon. Można ją zaaplikować na przykład w kwietniu lub maju. Ważnym zabiegiem jest natomiast przycinanie, które pozwala zachować pożądany kształt rośliny i stymuluje obfite kwitnienie.
Kiedy roślina przekwitnie, na przełomie czerwca i lipca skracamy pędy o jedną trzecią długości. Co kilka lat (3-5) warto też przeprowadzić cięcie odmładzające, które jest bardziej radykalne, a stymuluje krzew do wypuszczania nowych pędów. Wtedy usuwamy stare, grube gałęzie. Ważne jest przy tym korzystanie z ostrego sekatora, dzięki któremu unikniemy uszkodzenia pędów.
Największe zagrożenie dla jaśminowca wonnego, czyli mszyce
Największym ryzykiem w przypadku uprawy jaśminowca wonnego jest pojawienie się inwazji mszyc. Szkodniki wysysają soki z młodych pędów, co w efekcie prowadzi do zahamowania rozwoju, a nawet zamierania krzewu. Można sobie jednak z nimi łatwo poradzić domowym sposobem.
Wystarczy zmieszać ocet jabłkowy z wodą w proporcji 1:10. Tak przygotowany preparat przelewamy do butelki ze spryskiwaczem i opryskujemy krzew. Skuteczny jest także środek na bazie szarego mydła. 20 gramów kosmetyku rozpuszczamy w litrze ciepłej wody. Oprysk przeprowadzamy dopiero wtedy, gdy preparat wystygnie.