Niepozorny z wyglądu, ale potrafi zmienić ogród w miejsce jak z baśni – skrzat solarny z KiK to nie tylko dekoracja, ale prawdziwy klimatotwórca. Gdy zapada zmrok, ten mały bohater zaczyna swój spektakl – w dłoniach trzyma świecącego ptaka, który roztacza ciepłe, magiczne światło. Efekt? Ogród nabiera zupełnie innego charakteru – orientalnego, z nutką tajemnicy i fantazji.
Wykonany z żywicy polimerowej skrzat solarny nie boi się ani deszczu, ani upałów. To trwały, estetyczny i funkcjonalny element dekoracyjny, który świetnie odnajduje się zarówno na rabacie, przy oczku wodnym, jak i na tarasie. A najlepsze jest to, że działa sam – wystarczy mu odrobina słońca w ciągu dnia, by nocą rozświetlić przestrzeń dookoła. Zintegrowany, niewymienny akumulator ładuje się automatycznie, więc nie trzeba niczego podłączać ani wymieniać baterii. To totalny zero-wysiłek, maksimum efektu.
Zobacz także:
Dlaczego skrzat solarny z KiK to hit ogrodowych aranżacji?
Przede wszystkim: klimat. Skrzat solarny nie świeci agresywnym światłem, tylko subtelną poświatą, która przypomina blask lampionów z azjatyckich ogrodów. Taki detal robi ogromną różnicę – zamiast klasycznego oświetlenia ogrodowego mamy bajkowy akcent, który przyciąga wzrok i wprowadza atmosferę spokoju.
Druga sprawa – funkcjonalność. Dzięki zasilaniu słonecznemu skrzat działa całkowicie niezależnie od prądu. To szczególnie ważne, gdy chcesz ustawić dekorację w miejscu bez dostępu do gniazdka. Nie trzeba się martwić o kable czy ładowarki. W zestawie znajduje się akumulator, który automatycznie się ładuje, więc po prostu stawiasz skrzata, gdzie chcesz, i czekasz na zachód słońca.
KiK
Wymiary figurki – ok. 13,5 x 9,5 x 18,5 cm – sprawiają, że skrzat jest wystarczająco duży, by przyciągać uwagę, ale jednocześnie na tyle kompaktowy, by zmieścić się nawet na niewielkim balkonie. Można go ustawić solo albo stworzyć z kilku sztuk całą iluminowaną wioskę. I właśnie tak zrobiłem – kupiłem od razu kilka egzemplarzy, bo jeden to było zdecydowanie za mało. Po zmroku ogród wygląda jak z orientalnej baśni, a wieczory przy lampce wina nabrały zupełnie innego klimatu.
Skrzat solarny z KiK – dekoracja, która ożywia przestrzeń i duszę
W czasach, gdy każdy detal w ogrodzie może podkreślić styl i osobowość właściciela, taki gadżet to strzał w dziesiątkę. Skrzat solarny z KiK to nie tylko efektowna ozdoba – to element nastroju. Nie ma potrzeby inwestowania w drogie lampy, designerskie słupy czy konstrukcje świetlne. Czasem wystarczy kilka sprytnych akcentów, by osiągnąć niesamowity efekt.
To również świetny pomysł na prezent – dla siebie albo dla kogoś, kto kocha swój ogród. Skrzat z ptakiem świetlnym to coś więcej niż ozdoba: to historia, którą można wpleść w przestrzeń wokół siebie. Bajkowa, orientalna, z duszą. A przy okazji – zero pracy przy montażu i pełna satysfakcja z efektu. Cena? Również atrakcyjna - jedynie 30 zł.