Marzy się efekt wow na rzęsach, ale bez wydawania majątku? W Hebe właśnie trwa promocja na tusz do rzęs Eveline Extension Volume Push Up – teraz kosztuje tylko 14,99 zł. To idealny zamiennik drogiej maskary od YSL, który nie tylko gwarantuje spektakularny wygląd, ale też pielęgnuje rzęsy każdego dnia.
Ten tusz do rzęs z Hebe to sekret efektu wow
Tusz do rzęs to ten element makijażu, który potrafi totalnie odmienić spojrzenie. Podkręcenie, pogrubienie, a do tego odżywienie – wszystko w jednym produkcie, i to w cenie niższej niż dobra kawa na mieście. Eveline Extension Volume Push Up to absolutny hit, który można teraz dorwać w Hebe za 14,99 zł (zamiast regularnych 24,99 zł). I nie bez powodu porównuje się go do luksusowej maskary Yves Saint Laurent Lash Clash, która kosztuje... 215 zł. Różnica w cenie kolosalna, a efekty? Zaskakująco podobne.
Zobacz także:
Extension Volume Push Up działa nie tylko na powierzchni – to coś więcej niż tylko kolor. Ten tusz ma w składzie aktywne składniki, które realnie wpływają na kondycję rzęs. Każda aplikacja to jednocześnie zabieg pielęgnacyjny. Rzęsy stają się mocniejsze, bardziej nawilżone i odżywione. A co najlepsze – nie wypadają przy demakijażu, co dla wielu osób jest gamechangerem. Codzienne malowanie nie musi już oznaczać osłabiania rzęs. Tutaj masz makijaż, który współpracuje ze skórą i działa trochę jak odżywka.
fot. hebe.pl
Szczoteczka, która robi całą robotę
Z pozoru mała rzecz, a zmienia wszystko – szczoteczka w tym tuszu to prawdziwa sztuczka w makijażowym arsenale. Krótkie, gęste włoski w kształcie łuku sprawiają, że każdy ruch nad okiem daje spektakularny efekt. Nie trzeba nakładać kilku warstw ani wracać co chwilę do opakowania – jedna aplikacja i rzęsy wyglądają jak po profesjonalnej stylizacji.
Szczoteczka nie tylko dokładnie rozczesuje, ale też unosi i podkręca rzęsy, dzięki czemu oczy wydają się większe i bardziej otwarte. To właśnie ta szczoteczka sprawia, że tusz z Hebe śmiało można nazwać zamiennikiem drogich, luksusowych marek. Podobny efekt daje wspomniany Lash Clash od YSL – maksymalna objętość, intensywny kolor, uniesienie.
Tusz do rzęs, który naprawdę się opłaca
Promocje to zawsze dobra okazja, żeby przetestować coś nowego – zwłaszcza jeśli słyszysz, że za 14,99 zł możesz mieć efekt jak po drogim zabiegu. Eveline Extension Volume Push Up to idealny przykład kosmetyku, który działa dużo lepiej, niż wskazuje jego cena. W Hebe często można trafić na takie perełki, ale ten tusz zdecydowanie wyróżnia się na tle konkurencji. Nie osypuje się, nie skleja rzęs, nie zostawia grudek. Trzyma się cały dzień i łatwo się zmywa, bez konieczności intensywnego pocierania.
Jeśli rzęsy potrzebują wzmocnienia, a jednocześnie chcesz efektu pogrubienia i podkręcenia – nie ma sensu przepłacać. Eveline zrobiło świetną robotę, tworząc tusz do rzęs, który spokojnie można porównać z high-endowymi markami. A skoro teraz kosztuje mniej niż 15 zł – szkoda byłoby nie wrzucić go do koszyka przy najbliższej wizycie w Hebe.