Ryjówka aksamitna to zwierzę, które łatwo przeoczyć, a jeszcze łatwiej pomylić z mniej mile widzianymi gośćmi ogrodu. Mimo niepozornego wyglądu odgrywa ogromną rolę w utrzymaniu naturalnej równowagi i zdrowia roślin. Przyjrzyjcie się bliżej temu fascynującemu ssakowi, który zasługuje na lepszą reputację.

Łatwo ją pomylić z myszą czy nornicą. Jak wygląda ryjówka aksamitna?

Ryjówka aksamitna to nieduży ssak o długości ciała od 6,5 do 8 cm i wadze nieprzekraczającej 12 gramów. Choć  wyglądem przypomina mysz lub nornicę, wyróżnia się aksamitnym, gęstym futrem i charakterystycznym, wydłużonym pyszczkiem. Jej grzbiet najczęściej przybiera odcień brunatno-kasztanowy, podczas gdy brzuch pozostaje jaśniejszy.

Zobacz także:

Nietrudno ją pomylić z nornicą czy zwykłą myszą, jednak różni się szczegółami: jej uszy niemal znikają w futrze, oczy są drobne i paciorkowate, a ogon krótki. Co więcej, ryjówka nie należy do gryzoni, lecz do rzędu owadożernych – to zupełnie inna rodzina ssaków, co ma ogromne znaczenie dla jej zachowania i roli w ogrodzie.

Pożyteczny mieszkaniec ogrodu. „Patroluje” teren i zjada szkodniki 

Wbrew pierwszemu wrażeniu ryjówka aksamitna nie zjada roślin ani nasion. Jej jadłospis obejmuje spore grono ogrodowych szkodników: owady, ślimaki, larwy, pająki, a nawet drobne kręgowce. Posiada jadowitą ślinę, która pomaga jej uporać się z ofiarą, ale nie stanowi zagrożenia dla ludzi. Dzięki ogromnemu apetytowi (zjada pokarm o masie nawet 150% swojego ciała dziennie) skutecznie ogranicza liczebność nieproszonych gości niszczących rośliny. Jest aktywna przez całą dobę, z kilkoma przerwami na sen, dlatego często niepostrzeżenie patroluje teren i poluje nawet nocą.

Obecność ryjówki aksamitnej w ogrodzie to dobry znak. Świadczy o zdrowym ekosystemie i naturalnej równowadze. Choć czasem może was zaskoczyć swoim wyglądem, nie niesie zagrożenia dla upraw, a wręcz przeciwnie – pomaga chronić je przed żarłocznymi larwami czy ślimakami.

To warto wiedzieć o ryjówce aksamitnej

W Polsce ten gatunek objęty jest częściową ochroną, co oznacza, że nie wolno go zabijać ani niszczyć jego siedlisk. Jeśli jednak chcecie ograniczyć obecność ryjówek w konkretnym miejscu, sięgnijcie po nieszkodliwe odstraszacze – urządzenia emitujące dźwięki i wibracje, które skutecznie je zniechęcą, nie robiąc im krzywdy.

Ryjówka aksamitna to niegroźny, ale bardzo efektywny sprzymierzeniec każdego ogrodnika — skutecznie eliminuje owady i inne drobne stworzenia, które mogłyby zaszkodzić roślinom. Zamiast walczyć z nią jak ze szkodnikiem, lepiej ją poznać i zrozumieć. Może nie wzbudza tyle sympatii co jeże czy wiewiórki, ale zasługuje na miejsce w ogrodowym ekosystemie. Zamiast ją przeganiać, warto pozwolić jej robić to, co potrafi najlepiej – dbać o naturalną harmonię i wspierać uprawy w sposób, którego często nie widać na pierwszy rzut oka.