Mogłoby się wydawać, że najbrudniejszym miejscem, z jakim mamy do czynienia każdego dnia jest łazienka i toaleta. Ale czy na pewno? Okazuje się, że pewien przedmiot codziennego użytku ma w sobie jeszcze więcej zarazków niż deska sedesowa i wielu z nas nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. Chodzi o bidon na wodę, bardzo popularne w ostatnich latach rozwiązanie ze względu na jego praktyczność i ekologię. Sprawdźcie, co może się w nim kryć oraz jak go skutecznie wyczyścić. 

Ile bakterii kryje się w bidonie na wodę?

Na stronie waterfilterguru.com opublikowano wyniki badania przedmiotów codziennego użytku pod kątem bakterii. Okazało się, że na bidonach na wodę było 5 razy więcej zarazków niż w psiej misce, 14 razy więcej niż na myszce do komputera, ale nie to jest najbardziej szokujące. Badanie wykazało, że w bidonie można znaleźć aż 40 tysięcy razy więcej bakterii niż na desce sedesowej! 62% respondentów twierdzi, że czyszczą swój bidon codziennie, 25% kilka razy w tygodniu, a 13% jedynie kilka razy w miesiącu. 

Zobacz także:

Najwięcej zarazków kryje się przy nakrętce – czyli w miejscu, które cały czas dotykamy ustami gdy chcemy się napić, a także dłońmi. Te nie zawsze są czyste, a w bidonie pełnym wody warunki są wprost idealne do tego, by bakterie mogły się rozmnażać. 

Czy te bakterie są groźne?

Kontakt z bakteriami znajdującymi się w rzadko czyszczonym bidonie na wodę w większości przypadków nie kończy się źle. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę z ryzyka. Gdy jesteśmy poza domem i nie mamy możliwości umycia rąk, możemy przenosić na nich groźne bakterie, jak E.coli. Gdy trafi ona do bidonu, a my napijemy się z niego wody, może się to skończyć zatruciem pokarmowym. Nie warto ryzykować i lepiej czyścić bidon codziennie. 

Jak wyczyścić bidon?

Najprościej jest wyczyścić bidon z pomocą ciepłej wody oraz płynu do mycia naczyń. Trzeba to jednak zrobić dokładnie, skupiając się na nakrętce i wszystkich zakamarkach, w których gromadzą się bakterie. Do mycia przyda się wam też specjalna szczotka z długą rączką, która pozwoli wyczyścić wnętrze butelki. Bidon myjemy w ten sposób codziennie, a później zostawiamy do wyschnięcia. To bardzo ważne, by był całkowicie suchy przed ponownym użyciem.

Warto też od czasu do czasu umyć go w zmywarce (o ile pozwala na to materiał, z którego został wykonany) albo zalać roztworem wody i octu. Do jednej szklanki gorącej wody wlewamy 2 łyżki octu, mieszamy i zostawiamy na chwilę do ostygnięcia. Kiedy woda będzie nadal ciepła, wlewamy ją do bidonu, zakręcamy go i mocno wstrząsamy. Później wystarczy go opłukać i zostawić do wyschnięcia.