Kiedy tylko nadchodzą chłodniejsze dni, a niebo zasnuwa się deszczowymi chmurami, zaczyna się walka o to, by meble ogrodowe przetrwały sezon w dobrym stanie. Nie zawsze jest czas, by za każdym razem wnosić wszystko do środka. A jednak jest prosty sposób, by oszczędzić sobie frustracji, kosztów i... szorowania z brudu. Pokrowiec z Sinsay za 25,99 zł to mały gadżet, który robi ogromną różnicę. Zielony, estetyczny, lekki, a do tego wodoodporny — czyli wszystko, czego potrzeba, by zabezpieczyć krzesła balkonowe, ogrodowe i tarasowe.
Wodoodporna tarcza za grosze. Tylko 25,99 zł w Sinsay
Za 25,99 zł zyskujesz coś więcej niż tylko materiałowy worek na krzesło. Ten pokrowiec to praktyczna tarcza ochronna, która zabezpiecza meble przed wilgocią, kurzem, opadami liści czy pyłkami. Wykonany z wytrzymałego polietylenu, radzi sobie nawet podczas intensywnych ulew. Nie przemaka, nie przeciera się łatwo i nie traci koloru. Zielona barwa świetnie wtapia się w otoczenie — nie rzuca się w oczy na tarasie, balkonie ani w ogrodzie. Dzięki wymiarom 66 cm x 66 cm x 109 cm pasuje na większość standardowych krzeseł, chroniąc je od siedziska aż po górne oparcie.
Zobacz także:
Co ważne — pokrowiec nie wymaga żadnych skomplikowanych zabiegów. Po prostu nakładasz go, gdy pojawiają się chmury, a zdejmujesz, kiedy znowu można wystawić meble do słońca. Można go łatwo złożyć i schować do dołączonej foliowej torby z rączką. Zajmuje tyle miejsca co nic i zawsze warto mieć go pod ręką.
fot. sinsay.com
Wodoodporne pokrowce z Sinsay. Oszczędność, która się zwraca
Zamiast wydawać setki złotych co sezon na nowe meble lub środki czyszczące, lepiej zainwestować raz w prostą ochronę. Wodoodporny pokrowiec z Sinsay jest rozwiązaniem nie tylko tanim, ale też sprytnym. Dzięki niemu krzesła zachowują swój kolor, strukturę i czystość. Wystarczy kilka deszczowych dni bez zabezpieczenia, by zauważyć ślady zniszczenia — wilgoć dostaje się w szczeliny, a kurz i brud osiadają na powierzchni. Po sezonie robi się z tego ciężki do usunięcia osad.
Pokrowiec działa trochę jak parasol: nie zatrzymuje deszczu, ale nie pozwala, by spadał na to, co ważne. Przy ocenie 4,9/5 wśród pierwszych kupujących trudno się dziwić — to po prostu dobrze przemyślany, solidnie wykonany produkt. Dla kogoś, kto choć raz czyścił przemoczone meble lub ratował drewno przed wilgocią, taki pokrowiec to obowiązkowy element balkonowego ekwipunku.
Styl i praktyczność w jednym. Na balkonowe gadżety w sam raz
Zielony pokrowiec od Sinsay to nie tylko funkcjonalny dodatek. Dzięki stonowanemu kolorowi i prostemu designowi wpisuje się w estetykę każdego tarasu czy balkonu. Nie psuje aranżacji, nie wygląda jak przypadkowy element z garażu. Wręcz przeciwnie — może być używany jako stałe zabezpieczenie na czas dłuższej nieobecności albo sezonowego wyjazdu.
Foliowa torba z rączką to dodatkowy atut. Kiedy pokrowiec nie jest potrzebny, można go złożyć, zapakować i bez problemu przechować. Jest lekki, więc nie sprawia trudności przy zakładaniu czy ściąganiu — poradzi sobie z tym każdy, bez względu na warunki pogodowe. A gdy zacznie padać, wystarczy kilka sekund, by ochronić krzesło na długie godziny.
W skrócie — to jeden z tych zakupów, który wydaje się drobiazgiem, a z czasem okazuje się absolutnym must-have. Jeśli balkon czy ogród to miejsce, z którego korzystasz częściej niż raz w miesiącu, pokrowiec z Sinsay naprawdę robi różnicę.