Sezon na kiszenie ogórków w Polsce zazwyczaj rozpoczyna się na przełomie czerwca i lipca, a trwa nawet do września. To właśnie wtedy ogórki gruntowe są najświeższe, najbardziej chrupiące i idealnie nadają się do przeróżnych przetworów. Spora dostępność świeżych warzyw prosto z pola i na bazarkach sprawia, że jest to po prostu najlepszy moment, by przygotować swoje zapasy na jesień i zimę.

Tak nigdy nie kiś ogórków. Będą do wyrzucenia

Choć plastikowe wiadra i duże słoje mogą wydawać się wygodną opcją do kiszenia ogórków, to absolutnie nie można ich do tego używać. Proces fermentacji, podczas którego wytwarzane są kwasy organiczne (takie jak kwas mlekowy), powoduje uwalnianie się z plastiku szkodliwych substancji. Należą do nich kwasy BPA. Te konkretne kwasy organiczne wchodzą w reakcję z tworzywem, a ciepło wytworzone podczas fermentacji dodatkowo przyspiesza taki proces.

Zobacz także:

Badania Europejskiej Agencji Środowiska wykazały, że ponad 92% Europejczyków ma w organizmie dawkę BPA przekraczającą normy. Związki te mogą negatywnie wpływać na układ hormonalny, pokarmowy i funkcjonowanie tarczycy. Ponadto do kiszonki mogą przedostać się mikrocząsteczki plastiku. Plastikowe opakowania najlepiej zostawić do przechowywania suchych produktów.

W czym kisić ogórki? To najlepsza opcja

Zamiast ryzykować z plastikiem, najlepiej sięgnąć po sprawdzone i bezpieczne, babcine sposoby. Idealnym rozwiązaniem są zwykłe szklane słoiki. Szkło nie wchodzi w reakcję z kwasami powstającymi podczas fermentacji ani nie wydziela szkodliwych substancji pod wpływem ciepła. Ogórki z takich naczyń są nie tylko bezpieczniejsze dla zdrowia, ale często również smaczniejsze i bardziej chrupkie.

Inną doskonałą opcją są naczynia kamionkowe. Podobnie jak szkło, kamionka jest materiałem naturalnym, który doskonale nadaje się do długotrwałego przechowywania i fermentacji żywności. Oba te rozwiązania gwarantują, że twoje kiszone ogórki będą zdrowe, bezpieczne i pełne smaku.