Waloryzacja emerytur w 2026 roku zapowiada się jako jedna z istotniejszych pozycji w budżecie państwa. Rząd planuje przeznaczyć na nią około 55 miliardów złotych, a prognozowany wskaźnik wzrostu świadczeń ma wynieść 4,88%. Choć to mniej niż w rekordowych latach, to emeryci i tak mogą liczyć na co najmniej kilkadziesiąt złotych miesięcznie więcej. ZUS opublikował pierwsze symulacje, które jasno pokazują, kto zyska najwięcej i jak zmieni się wysokość dodatkowych świadczeń, takich jak trzynasta i czternasta emerytura.
Waloryzacja emerytur 2026: ile wyniosą podwyżki?
Zgodnie z aktualnymi prognozami, jakie zamieścił na swojej stronie Fakt.pl, waloryzacja emerytur i rent w 2026 roku ma wynieść 4,88%. Ostateczny wskaźnik zostanie ogłoszony tradycyjnie pod koniec lutego, kiedy spłyną wszystkie dane za 2025 rok. O skali corocznej waloryzacji świadczeń decyduja bowiem dwa czynniki:
Zobacz także:
- poziom inflacji
- wzrost wynagrodzeń
Mimo że na finalne decyzje trzeba jeszcze poczekać, Zakład Ubezpieczeń Społecznych już teraz przygotowuje się do wypłat i publikuje wstępne symulacje.
Według wyliczeń ZUS, najniższa emerytura, obecnie wynosząca 1878,91 zł brutto, po marcowej waloryzacji mogłaby wzrosnąć do około 1970 zł brutto. W praktyce oznacza to podwyżkę przekraczającą 83 zł netto miesięcznie. Dla osób pobierających świadczenia na poziomie 2000-2300 zł brutto wzrost „na rękę” wyniesie od około 88 do ponad 100 zł.
Im wyższa emerytura, tym wyraźniej widać efekt procentowej waloryzacji w portfelu. Seniorzy otrzymujący 2500-3000 zł brutto mogą liczyć na około 100-115 zł netto więcej każdego miesiąca. Przy świadczeniach rzędu 3500-4000 zł brutto podwyżka sięga już 140-155 zł „na rękę”. Z kolei osoby z emeryturami w okolicach 5000 zł brutto zyskają nawet ponad 190 zł netto miesięcznie.
Warto podkreślić, że waloryzacja odbywa się automatycznie. Emeryci i renciści nie muszą składać żadnych wniosków ani podejmować dodatkowych działań. Podwyższone świadczenia zostaną naliczone z urzędu, a wyższa kwota trafi do uprawnionych już w marcowym terminie wypłaty.
Wzrost ten dotyczy jednak nie tylko podstawowych świadczeń. Waloryzacja obejmuje również renty oraz część dodatków powiązanych z wysokością emerytury. Dla wielu seniorów nawet kilkadziesiąt złotych więcej miesięcznie może mieć realne znaczenie, zwłaszcza w obliczu wciąż wysokich kosztów życia, cen energii, leków i żywności.
Trzynasta i czternasta emerytura po waloryzacji: co się zmieni?
Marcowa waloryzacja emerytur wpływa także na wysokość dodatkowych świadczeń rocznych, czyli trzynastej i czternastej emerytury.
W przypadku trzynastki zasady są niezmienne: przysługuje ona wszystkim uprawnionym w jednakowej wysokości, niezależnie od kwoty pobieranego świadczenia podstawowego. W 2026 roku jej wartość będzie odpowiadać wysokości minimalnej emerytury po waloryzacji i , według obecnych prognoz, wyniesie około 1556 zł netto. Trzynasta emerytura wypłacana jest standardowo w kwietniu i trafia na konto razem z comiesięcznym świadczeniem.
Inaczej wygląda mechanizm wypłaty czternastej emerytury. Tutaj kluczowe znaczenie ma wysokość podstawowego świadczenia. Pełną czternastkę otrzymają osoby pobierające emerytury i renty do określonego progu (obecnie jest to 2900 zł brutto). Jej wysokość również będzie zbliżona do minimalnej emerytury po waloryzacji.
Po przekroczeniu tego progu zaczyna działać zasada „złotówka za złotówkę”, co oznacza stopniowe zmniejszanie kwoty czternastki. Dane z symulacji pokazują, że przy emeryturach rzędu 3000-3500 zł brutto dodatkowe świadczenie spada już do kilkuset złotych netto. Wraz z dalszym wzrostem podstawowej emerytury czternastka maleje, aż w końcu znika całkowicie. Przy świadczeniach przekraczających około 4600-4700 zł brutto czternasta emerytura nie przysługuje w ogóle.
O terminie wypłaty czternastki zdecyduje rząd, jednak w ostatnich latach była ona przekazywana seniorom wraz z wrześniowym świadczeniem. Minimalna kwota wypłaty, nawet po zastosowaniu mechanizmu pomniejszania, wynosi 50 zł brutto.
Wszystkie przedstawione dane mają charakter prognozowy i opierają się na aktualnych założeniach rządowych oraz symulacjach ZUS. Ostateczne kwoty mogą się jeszcze nieznacznie zmienić, jednak już teraz widać wyraźnie, że waloryzacja w 2026 roku przyniesie realne, choć umiarkowane podwyżki. Dla wielu seniorów nie będą to kwoty spektakularne, ale w skali roku mogą stanowić zauważalne wsparcie domowego budżetu.








