Kupowanie pomidorów potrafi być zdradliwe. Na pierwszy rzut oka wyglądają kusząco – lśniąca skórka, ładny kształt, intensywny kolor. Jednak dopiero w domu okazuje się, że zamiast soczystego, aromatycznego wnętrza czeka was wodnisty miąższ albo mdły smak. Na szczęście istnieje prosty sposób, by uniknąć takich rozczarowań – wystarczy spojrzeć na kilka szczegółów, a przede wszystkim na… szypułkę.

Szypułka powie wam prawdę

To właśnie szypułka jest najlepszym „wskaźnikiem” świeżości pomidora. Jeżeli jest soczyście zielona, sprężysta i mocno trzyma się owocu – macie niemal pewność, że pomidor został niedawno zerwany i był dobrze przechowywany. Brązowa, przesuszona lub krucha szypułka to sygnał, że pomidor swoje już odleżał i nie będzie ani tak smaczny, ani tak aromatyczny, jak oczekujecie.

Zobacz także:

Zwróćcie też uwagę na to, jak mocno szypułka jest osadzona. Jeżeli odchodzi od pomidora przy delikatnym dotknięciu, albo wygląda tak, jakby była przyklejona tylko „dla ozdoby”, lepiej odłożyć taki okaz na półkę. To może świadczyć o tym, że owoc został zerwany zbyt wcześnie, zanim zdążył dojrzeć w naturalnych warunkach.

Jak rozpoznać dojrzałe pomidory?

Poza szypułką warto przyjrzeć się samej skórce. Dojrzały pomidor ma intensywny kolor – niezależnie od odmiany – i jednolitą barwę bez większych plam. Jeżeli widzicie zielone lub żółte przebarwienia przy nasadzie, to znak, że pomidor nie dojrzał w pełni i może być mniej smaczny.

Kolejnym kryterium jest zapach. Świeże, dojrzałe pomidory pachną charakterystycznie – słodko, intensywnie, niemal „słonecznie”

Warto także sprawdzić twardość. Najlepszy pomidor jest jędrny, ale jednocześnie lekko ustępuje pod palcami. Zbyt twardy jest jeszcze niedojrzały, a miękki i zapadający się – że jest przejrzały i może szybko się zepsuć. Dobrze jest też wziąć go do ręki i ocenić wagę – dorodne, soczyste pomidory zawsze są cięższe niż wyglądają.

Zwróć na to uwagę przy zakupie pomidorów

  1. Kupujcie luzem, nie w paczkach – dzięki temu możecie obejrzeć każdy owoc osobno i upewnić się, że nie ma pęknięć, plam ani oznak gnicia.
  2. Sprawdźcie połysk skórki – naturalny blask jest w porządku, ale nienaturalny, „lakierowany” wygląd może sugerować, że pomidory zostały pokryte konserwantem.
  3. Unikajcie uszkodzeń – pęknięcia czy miękkie miejsca to sygnał, że pomidor szybko się zepsuje.
  4. Zwracajcie uwagę na barwę – równomiernie wybarwione pomidory są zazwyczaj najsmaczniejsze.
  5. Dobierzcie różny stopień dojrzałości – weźcie część pomidorów mocno czerwonych do zjedzenia od razu i kilka twardszych, które poleżą w domu dłużej.