Chorwacja to dla wielu z nas wakacyjny raj. Słońce, morze i malownicze miasteczka. Niestety, niektórzy turyści zapominają, że urlop nie zwalnia z przestrzegania prawa. Ambasada RP w Zagrzebiu postanowiła zareagować i wystosowała stosowny apel do Polaków. Powód? Zachowanie, które wstrząsnęło mieszkańcami jednego z nadmorskich kurortów.
Ambasada RP w Chorwacji reaguje. Jest apel do Polaków
Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Zagrzebiu opublikowała specjalny komunikat skierowany do rodaków wypoczywających nad Adriatykiem. W oficjalnym apelu dyplomaci przypominają, że pobyt w Chorwacji to nie tylko okazja do plażowania i zwiedzania, ale także obowiązek przestrzegania lokalnych przepisów. Przekroczenie granicy nie oznacza, że można ignorować prawo czy zasady współżycia społecznego.
Zobacz także:
W komunikacie zwrócono uwagę na rosnącą liczbę incydentów z udziałem Polaków. Chodzi m.in. o agresywne zachowania po alkoholu, zakłócanie porządku publicznego czy akty przemocy wobec mieszkańców i innych turystów. Ambasada podkreśla, że takie sytuacje psują opinię o Polakach za granicą i mogą skutkować poważnymi karami.
Zachowanie polskich turystów pod lupą
Chorwacja od lat jest jednym z ulubionych kierunków wakacyjnych Polaków. Każdego lata nad Adriatyk przyjeżdża ich kilkaset tysięcy. Większość zachowuje się odpowiedzialnie, ale niestety, pojawiają się przypadki, które rzucają cień na całą grupę turystów z naszego kraju.
Media chorwackie coraz częściej donoszą o wybrykach cudzoziemców, w tym Polaków. Policja reaguje stanowczo, a kary za zakłócanie spokoju czy akty agresji mogą sięgać nawet kilku tysięcy euro. W skrajnych przypadkach możliwe jest nawet pozbawienie wolności.
Ambasada przypomina, że nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania. W Chorwacji szczególnie pilnowane są przepisy dotyczące spożywania alkoholu w miejscach publicznych, ciszy nocnej oraz porządku na plażach i w miejscach publicznych. Warto też pamiętać, że chorwackie prawo surowo traktuje przemoc fizyczną i werbalną.
Napaść w Igrane. Polacy brutalnie pobili Chorwata
Iskrą, która skłoniła ambasadę do wystosowania apelu, był incydent w miejscowości Igrane. Według relacji chorwackich mediów grupa Polaków miała zaatakować lokalnego mieszkańca. Ofiara trafiła do szpitala z poważnymi obrażeniami, gdzie następnie zmarła, a sprawcy zostali zatrzymani przez policję.
Sprawa odbiła się szerokim echem w lokalnych mediach i spotkała z ostrą reakcją społeczności. Chorwaccy mieszkańcy podkreślają, że takie zachowania są nie do zaakceptowania, a winni powinni ponieść surowe konsekwencje.
Władze przypominają, że turyści są gośćmi w ich kraju i powinni szanować lokalne zwyczaje oraz ludzi.
Zapraszamy do zapoznania się z komunikatem Ambasady RP dla wszystkich obywateli RP wypoczywających lub planujących wypoczynek w Chorwacji.
— Polish Embassy Zagreb (@PLinHrvatska) August 11, 2025
⬇️⬇️⬇️https://t.co/Sra1JeQSmc
Ambasada RP w Zagrzebiu, komentując ten przypadek, zaznaczyła, że nie można tolerować przemocy i że każdy Polak za granicą odpowiada nie tylko za swoje czyny, ale też za wizerunek naszego kraju. Apel ma być jasnym sygnałem: wakacje to czas relaksu, ale również odpowiedzialności.