Maliny rosnące w polskich ogrodach narażane są nie tylko na niekorzystne warunki pogodowe. Wielkim problemem dla ich zdrowego rośnięcia, mogą być różnego rodzaju szkodniki. Jednym z nich jest kistnik malinowiec. Żeruje on na krzaczkach malin, co prowadzi do ich uszkodzeń, a także może zmniejszać ilość plonów. Aby ochronić przed nim ogród, wystarczy zasadzić w nim kwiaty, które są bardzo proste w uprawie.

Jak uprawiać maliny w ogrodzie?

Maliny najlepiej sadzić jesienią (od września do listopada) lub wczesną wiosną (od marca do kwietnia). Sadzonki należy rozmieszczać w odstępach 45-50 cm, z 1,8 m między rzędami. Owoce te lubią stanowiska słoneczne i osłonięte przed silnym wiatrem. Unikajcie sadzenia malin zbyt blisko drzew, ponieważ mogą one odbierać im światło i wodę.

Zobacz także:

Dobrze dobrana do malin gleba powinna być przepuszczalna i żyzna, o odczynie 5,5-6,5 pH. Maliny nie tolerują ciężkich, gliniastych gleb, które zatrzymują wodę. Warto przycinać krzewy malin, zwłaszcza wczesną wiosną. Pomaga to w formowaniu roślin i wydobyciu owoców. W uprawie malin ogrodowych ważne jest ich regularne podlewanie, szczególnie w okresach suszy. Najlepiej nawozić je kompostem lub nawozami mineralnymi. Wpłynie to na poprawę ich kondycji i owocowania.

Aby zapobiec wzrostowi chwastów wokół krzaczków malin oraz pomóc w zatrzymaniu wilgoci w ziemi, warto ściółkować glebę wokół malin. Uprawiając maliny w ogrodzie, powinniśmy pamiętać, by regularnie kontrolować, czy nie padają one ofiarą szkodników i w razie potrzeby stosować odpowiednie środki ochrony roślin.

Prosty sposób na kistnika malinowca

Jednym ze szkodników, który zagraża malinom, jest kistnik malinowiec. To niewielki chrząszcz, który atakuje nie tylko maliny, ale też inne krzewy owocowe. Dorosłe chrząszcze są rudobrązowe lub ciemnoszare, o długości około 4 mm, pokryte drobnymi włoskami. Larwy są brudnokremowe, beznogie i osiągają długość do 5 mm.

Fot: Tomasz/AdobeStock

Niszczy on maliny na kilka sposobów. Chrząszcze, czyli dorosłe formy kistnika, żerują na liściach, pąkach kwiatowych i kwiatach, co prowadzi do uszkodzeń i obniżenia plonu. Larwy kistnika, po wylęgnięciu z jaj złożonych w kwiatach, żerują w dnie kwiatowym i owocach, powodując ich robaczywienie.

Istnieją jednak metody na to, żeby uchronić swoje krzewy owocowe przed tymi szkodnikami. Kistnik malinowiec jest wrażliwy na zapachy niektórych kwiatów. Ich zasadzenie w pobliżu malin to będzie naturalny sposób na kistnika malinowca.

Zasiej w maju, a zabezpieczysz swoje maliny przed szkodnikami

Kistnik malinowiec nie lubi zapachu i obecności niezapominajek. Kwiat ten posadzony w waszym ogrodzie, może więc stać się naturalnym sposobem na ograniczenie populacji kistnika, bez użycia chemicznych środków. Co więcej, niezapominajki są roślinami miododajnymi, przyciągając pszczoły i inne owady zapylające, co może być dodatkowym plusem dla ogrodu.

Niezapominajki najlepiej sadzić wczesną wiosną lub jesienią. Można również siać nasiona bezpośrednio do gruntu lub rozpocząć uprawę od sadzonek. Za sianie tych kwiatów z powodzeniem można zabrać się w maju. Niezapominajki charakteryzują się stosunkowo szybkim wzrostem, a po zasianiu mogą wzrosnąć już w kilka tygodni.

Jeśli więc zasadzić ich sadzonki w maju lub zdecydujesz się na posianie nasion — to nie będziesz długo czekać na zakwitnięcie tych kwiatów. Dzięki nim twoje krzewy malin będą zdecydowanie bezpieczniejsze i zdrowsze.

Jak uprawiać niezapominajki w ogrodzie?

Niezapominajki to urokliwe, drobne kwiaty, znane z delikatnych, niebieskich (czasem różowych lub białych) kwiatów, które tworzą gęste, półkoliste kwiatostany. Roślina ma niewielkie, zielone, owalne lub lancetowate liście i cienkie łodygi. Kwiaty są małe, o średnicy około 1 cm, z żółtym lub złotym środkiem, który kontrastuje z barwą płatków.

Niezapominajki najlepiej rosną na stanowiskach półcienistych, ale tolerują również pełny cień i słabe słońce. Preferują glebę przepuszczalną i wilgotną, ale nie przesadnie mokrą. Warto dodać do niej kompost lub nawóz do roślin kwitnących.

Nie są to trudne w uprawie kwiaty, dlatego z powodzeniem poradzą sobie z nimi nawet osoby, które nie mają doświadczenia w ogrodnictwie. Wystarczy podlewać je regularnie, utrzymując glebę stale wilgotną, ale nie przemoczoną. Niezapominajki są mrozoodporne i nie wymagają specjalnego zabezpieczenia na zimę.