Lubisz, gdy twój ogród wieczorem zamienia się w przytulne miejsce, a jednocześnie nie chcesz dopłacać za prąd? Lidl ma na to rozwiązanie, które pokochały tysiące fanów klimatycznych wieczorów. Te solarne lampki wyglądają jak z katalogu wnętrzarskiego, a kosztują grosze.

Jak działają solarne gadżety? To ulga dla portfela 

Lampy solarne to sprytny patent, dzięki któremu możesz rozświetlić przestrzeń wokół domu bez konieczności przeciągania kabli czy montowania gniazdek. W ciągu dnia panel słoneczny, umieszczony na górze lampy, ładuje wbudowany akumulator energią słoneczną. Gdy zapadnie zmrok, lampa automatycznie się zapala i może świecić nawet do 8 godzin.

Zobacz także:

To oszczędność nie tylko pieniędzy, ale i czasu. Nie musisz jej codziennie włączać i wyłączać, bo wszystko dzieje się samo. W dodatku, za taki ogrodowy gadżet, nie dochodzą rachunki za energię. A w dobie drożejącego prądu każda taka lampka to mały krok w stronę ekologii i finansowej ulgi.

Solarna lampa z Lidla. Idealna do ogrodu i na balkon

Model, który znajdziesz w Lidlu pod marką Livarno Home, zachwyca nie tylko praktycznym zastosowaniem, ale i wyglądem. Lampa ma formę ażurowego klosza w stylu rattanu, który wprowadza przytulną atmosferę i idealnie komponuje się z drewnem, zielenią czy wikliną.

fot: Lidl.pl

Światło LED w ciepłej barwie delikatnie migocze, co daje efekt podobny do płomienia: romantyczny, subtelny i absolutnie instagramowy. Nie potrzebujesz gniazdka ani baterii. Po prostu stawiasz ją tam, gdzie chcesz, i gotowe. Dostępna w wersji do postawienia i do zawieszenia, sprawdzi się równie dobrze na tarasie, jak i przy ścieżkach ogrodowych. A co najważniejsze, cena nie zwala z nóg – za około 40 zł masz produkt, który nie tylko wygląda, ale też działa bez zarzutu.

Odpowiednia pielęgnacja solarnych lamp

Choć solarne lampki są praktycznie bezobsługowe, warto zadbać o kilka rzeczy, by służyły jak najdłużej. Przede wszystkim zadbaj o czystość panelu słonecznego. Kurz, pył czy ptasie odchody mogą znacznie ograniczyć jego skuteczność. Wystarczy raz na jakiś czas przetrzeć go wilgotną ściereczką.

Jeśli masz możliwość, zimą schowaj lampki do środka. Choć większość modeli wytrzymuje mróz, to jednak akumulatory nie przepadają za długotrwałym przechowywaniem w niskich temperaturach. Z czasem może zajść potrzeba wymiany akumulatora – to zupełnie naturalne. Ale dobra wiadomość jest taka, że koszt takiej wymiany jest minimalny, a sam proces – prosty.