Metalowa tarka to jeden z obowiązkowych gadżetów kuchennych, których wielu z nas używa każdego dnia podczas gotowania. W końcu to właśnie dzięki niej szybko i sprawnie możemy rozdrobnić warzywa, sery czy gotowane jajka. Potem takie wiórki można łatwo zamienić w pyszne sałatki czy surówki, a także masę na placki ziemniaczane czy bazę do zupy ogórkowej. Nie każdy jednak zna trik z przecieraniem tarki olejem, a okazuje się, że to prawdziwy ułatwiacz życia. Zobaczcie, o co chodzi w tej nietypowej metodzie, a sami zaczniecie stosować ją przy każdym gotowaniu z użyciem tarki.
Tarka kuchenna - do czego się przydaje?
Tarka kuchenna zwykle służy nam do rozdrabniania ziemniaków na placki ziemniaczane czy babkę kartoflaną, ale przy jej pomocy często też szatkujemy warzywa na surówki czy ścieramy ser żółty do zapiekanek. Okazuje się jednak, że najczęściej korzystamy tylko z 3 jej stron z różnej wielkości oczkami, a jedną pozostawiamy nieużywaną, bo nie do końca wiemy do czego służy.
Zobacz także:
Ta czwarta strona tarki wygląda nieco inaczej od pozostałych, bo nie jest cała w otworkach, a ma jedynie 2 podłużne otwory. Nie każdy wie, że służą one do wycinania cieniutkich plasterków, a więc jest to zamiennik mandoliny. Dzięki tej stronie tarki szybko przygotujecie więc ogórki na mizerię czy plastry ziemniaka do zapiekanki.
A gdy poznaliście już jedną tajemnicę tarki, od razu zdradzimy wam kolejną. Chodzi tu o trik, w którym tarkę smaruje się olejem przed rozpoczęciem pracy. O co tu chodzi i jaki jest efekt? Zobaczcie, a pokochacie ten prosty myk i sami zaczniecie go regularnie stosować.
Po co smarować tarkę olejem?
Choć smarowanie tarki olejem może początkowo wydawać się dziwne to ten nietypowy trik ma bardzo przydatną funkcję. Okazuje się, że taki tłusty filtr na chropowatej tarce zapobiega przylepianiu się rozdrabnianych tam produktów. Szczególnie dobrze działa to na przykładzie miękkiego sera żółtego, bo gdy dzięki dzięki cienkiej warstwie oleju, nabiał ten nie będzie kleił się do jej powierzchni i znacznie łatwiej wyczyścimy tarkę po skończonej pracy. Dodatkowo samo tarcie sera też przebiegnie sprawniej i szybciej, więc zyskamy podwójną korzyść - zarówno podczas gotowania, jak i późniejszego zmywania naczyń.
Najłatwiej będzie wam posmarować tarkę przy pomocy pędzelka kuchennego, jednak jeśli takiego nie macie, możecie po prostu zanurzyć końcówkę czystej szmatki lub kawałek ręcznika papierowego w oleju bądź oliwie i delikatnie przejechać nim po powierzchni tarki.
Inny sprytny trik z tarką
A jeśli przy okazji ścierania sera żółtego czy jakiegokolwiek innego składnika zauważycie, że tarka kuchenna nie jest już tak ostra jak dawniej, możecie w łatwy sposób to naprawić. Wystarczy wam do tego tylko kawałek zwykłego papieru ściernego i dosłownie kilka ruchów ręką. Wystarczy, że przetrzecie tarkę papierem ściernym (w kierunku przeciwnym do tarcia warzyw), a znów będzie ostra jak nowa.
Najlepiej robić to 2 rodzajami papieru - o mniejszej i większej gradacji. Najpierw sięgnijcie po ten drobniejszy, a po kilku pociągnięciach zmieńcie arkusz na ten o większej gradacji i jeszcze przez chwilę pocierajcie nim wszystkie boki tarki. Pamiętajcie tylko, by po skończonej pracy dokładnie ją umyć, aby pozbyć się ewentualnych resztek papieru. Potem wystarczy już tylko ją wysuszyć ręcznikiem papierowym i gotowe.