Po zakończeniu zbiorów pomidorów nie warto pozostawiać grządek pustych. Gleba, która przez wiele tygodni oddawała roślinom składniki pokarmowe, potrzebuje teraz wzmocnienia i regeneracji. Zamiast sięgać po nawozy mineralne, lepiej zdecydować się na nawozy zielone, czyli rośliny, które naturalnie poprawiają strukturę i żyzność gleby. Jedna z nich jest wyjątkowo skuteczna, a odpowiednio wysiana i zagospodarowana po sezonie pomidorowym, pozwoli odżywić ziemię, ograniczyć obecność szkodników i przygotować podłoże do kolejnego sezonu uprawowego.
Czym jest poplon?
Poplon to roślina wysiewana po głównym plonie, która nie trafia do zbioru, lecz pozostaje na miejscu, by poprawić jakość gleby. Jej zadaniem jest nie tylko wzbogacenie podłoża w materię organiczną, ale również ochrona przed erozją i utratą składników odżywczych. Rośliny poplonowe pomagają także ograniczyć rozwój chwastów i chorób.
Zobacz także:
Po zakończeniu ich wzrostu, nadziemne części i korzenie zostają przycięte i przekopane z glebą, dzięki czemu stają się wartościowym zielonym nawozem. Ten sposób gospodarowania przestrzenią ogrodową pozwala zachować równowagę biologiczną i utrzymać wysoką jakość gleby przez kolejne sezony.
Jaki poplon po pomidorach sprawdzi się najlepiej?
W przypadku pomidorów szczególnie dobrze sprawdza się gorczyca ozima. To roślina, która intensywnie rośnie, a przy tym nie wymaga specjalnych warunków ani skomplikowanej pielęgnacji. Jej system korzeniowy poprawia strukturę gleby, zwiększając jej przepuszczalność i zdolność do zatrzymywania wody.
fot. Karin Jähne/Adobe Stock
Dodatkowo, gorczyca działa jak naturalna bariera ochronna przeciwko szkodnikom glebowym, zwłaszcza nicieniom, które często atakują pomidory. Warto również wiedzieć, że obecność tej rośliny zmniejsza ryzyko rozwoju chorób grzybowych. Dzięki szybkiemu wzrostowi skutecznie zagłusza chwasty, co pozwala lepiej przygotować stanowisko do wiosennych upraw. Jej działanie jest kompleksowe i przynosi widoczne efekty już w kolejnym sezonie.
Kiedy sadzić poplon po pomidorach?
Wysiew gorczycy ozimej należy zaplanować zaraz po zakończeniu zbiorów pomidorów, nie później niż na początku października. Ważne, by stanowisko było oczyszczone z pozostałości po poprzednich uprawach oraz z chwastów. Po wysianiu nasiona warto delikatnie przykryć warstwą ziemi i lekko podlać, jeśli gleba jest przesuszona. Rośliny muszą mieć wystarczająco dużo czasu, by wykształcić silną masę zieloną przed nadejściem pierwszych mrozów.
Przez zimę wegetacja zostanie wstrzymana, ale wczesną wiosną, gdy temperatura się podniesie, gorczyca wznowi wzrost. Od połowy kwietnia do początku maja należy ściąć rośliny i pozostawić je na kilka dni na powierzchni grządki. W tym czasie masa zielona lekko przeschnie i zacznie się rozkładać. Następnie glebę trzeba dokładnie przekopać razem z resztkami roślin. Dzięki temu powstanie naturalny nawóz, który znacząco podniesie jakość podłoża przed kolejną uprawą pomidorów.