Na rynku zapachów pojawia się wiele nowości, ale tylko nieliczne zostają z nami na dłużej. Liu Jo Gold to perfumy, które nie tylko otulają jak miękki szal, ale też skutecznie przyciągają uwagę otoczenia. Kiedy trafiają na promocję, drogerie świecą pustkami. Teraz kosztują tylko 61,45 zł.

Perfumy Liu Jo Gold. Efekt „wow” robią od pierwszej nuty

Liu Jo Gold to nie kolejna słodka woda perfumowana, która ulotni się po godzinie. To zapach, który wchodzi do pokoju razem z tobą i zostaje w pamięci długo po tym, jak z niego wyjdziesz. Kompozycja zaczyna się od niespodziewanego połączenia bergamotki, gruszki i sorbetu – brzmi świeżo i lekko, ale to tylko preludium. Róża damasceńska dodaje szlachetności, nie dominując całości. 

Zobacz także:

Wygląda jak biżuteria, pachnie jak luksus – flakonik Liu Jo Gold aż chce się postawić na półce. Ale to, co najważniejsze, dzieje się po naciśnięciu atomizera. Serce tej kompozycji odsłania praliny w otoczeniu skóry i oudu, czyli składnika uwielbianego w perfumach z wyższej półki. Brzmi intensywnie? I słusznie. To właśnie te nuty sprawiają, że Liu Jo Gold są tak otulające i trwałe. Taki zapach nie zniknie po godzinie – wręcz przeciwnie, z każdą chwilą rozwija się na skórze, odkrywając coraz to nowe warstwy.

fot. drogerienatura.pl

Promocja na perfumy w Naturze. Polki wpadną w szał zakupów

Normalna cena tych perfum to 149,99 zł – i wiele osób uznaje ją za w pełni uzasadnioną. Ale teraz, w drogerii Natura, Liu Jo Gold można kupić za 61,45 zł. Tak, to nie literówka. Cena spadła o ponad połowę, a Polki natychmiast zareagowały. Flakoniki znikają z półek tak szybko, że wiele osób bierze od razu dwa – jeden na teraz, drugi na zapas. Bo skoro coś pachnie jak luksus, a kosztuje jak promocja z gazetki, trudno przejść obok obojętnie.

Zmysłowa mieszanka nut to jedno, ale Liu Jo Gold ma coś jeszcze – pewność siebie w płynie. To perfumy, które nie tylko pachną pięknie, ale też sprawiają, że czujesz się bardziej „sobą”. Dobrze dobrany zapach potrafi działać jak najlepszy dodatek do stylizacji – podkreśla charakter, nastrój i... humor. I nie chodzi tu o to, żeby pachnieć dla innych. Chociaż, jak pokazują opinie – komplementy od znajomych i nieznajomych sypią się same.