Zapomnijcie o chemii i plastikowych butlach z marketu. Natura od wieków daje nam wszystko, czego potrzebujemy do pielęgnacji ogrodu. Jednym z najbardziej niedocenianych skarbów jest mlecz – pospolity chwast, który kryje w sobie ogromną moc odżywczą. Dzięki fermentowanemu nawozowi z mleczy możecie za darmo stworzyć mieszankę, która zamieni wasz trawnik w zielony dywan. Dodatkowo zyskacie ogromną satysfakcję z tego, że zadbaliście o przydomowy teren w całkowicie ekologiczny sposób, wykorzystując zasoby, które macie pod ręką.
Naturalny nawóz do trawy, który zrobić może każdy
Zacznijcie od zebrania mleczy. Potrzebujecie około 1 kilograma całych roślin – razem z łodygami i liśćmi. Im świeższe, tym lepiej. Mlecz najlepiej zbierać w słoneczny dzień, z dala od ruchliwych dróg. Następnie rośliny rozdrobnijcie (np. nożyczkami ogrodowymi) i wrzućcie do wiadra o pojemności co najmniej 10 litrów. Zalejcie całość wodą – najlepiej deszczówką – w proporcji 1:10, czyli na 1 kg mleczy przypada 10 litrów wody. Jeśli nie macie deszczówki, zwykła woda z kranu też będzie dobra. Pamiętajcie jednak, by nie była chlorowana ani zbyt zimna. Letnia woda sprzyja fermentacji i nie zabija naturalnych bakterii.
Zobacz także:
Wymieszajcie wszystko i odstawcie wiadro w ciepłe, zacienione miejsce na 1-2 tygodnie. Codziennie zamieszajcie mieszankę. Gotowa gnojówka będzie miała intensywny zapach, ale to oznacza, że fermentacja przebiegła prawidłowo. Przed użyciem przecedźcie ją przez sito lub gazę. Możecie przechowywać nawóz w zamkniętym pojemniku do kilku dni, ale najlepiej stosować go od razu, gdy jest najbardziej aktywny biologicznie i najskuteczniejszy.
Nawóz z mleczy – jak go stosować na trawnik?
Gotowy nawóz fermentowany z mleczy możecie z powodzeniem stosować jako nawóz do trawy. Najlepiej rozcieńczyć go jeszcze w proporcji 1:1 z wodą i polać nim trawnik konewką lub opryskiwaczem ogrodowym. Dzięki temu rozprowadzicie go równomiernie i bez ryzyka poparzenia roślin. Nawet z najlepszym, naturalnym nawozem lepiej nie przesadzić.
Zabieg najlepiej wykonywać w pochmurny dzień lub wcześnie rano, aby nawóz nie wyparował zbyt szybko. Stosujcie go raz na dwa tygodnie w sezonie wegetacyjnym – od kwietnia do września. Pierwsze efekty zauważycie już po kilku dniach: trawa stanie się bardziej soczysta, gęstsza i odporna na przesuszenie. Przy regularnym stosowaniu można zaobserwować wyraźną poprawę struktury darni i wzmocnienie naturalnego koloru trawy.
Co zawiera nawóz fermentowany z mleczy i dlaczego warto go zrobić?
Mlecz to roślina bogata w azot, potas, wapń i mikroelementy, które doskonale wpływają na rozwój trawnika. Azot pobudza wzrost zielonych części roślin, potas wzmacnia system korzeniowy, a wapń poprawia strukturę gleby. Nie bez znaczenia są też liczne enzymy i substancje bioaktywne, które wspierają rozwój mikroflory glebowej. Dzięki fermentacji te składniki są lepiej przyswajalne przez trawę. To oznacza, że trawnik otrzymuje „danie gotowe do spożycia” – bez konieczności długiego rozkładu w glebie.
Naturalny nawóz to coś, na co w ogrodzie warto postawić. Zrobicie go praktycznie za darmo, zwłaszcza jeśli korzystacie z wody deszczowej. Nawet używając wody z kranu, koszt to grosze w porównaniu do sklepowych preparatów. To doskonała alternatywa dla osób, które chcą zadbać o ogród, nie nadwyrężając domowego budżetu. Poza tym, stosując go, nie zanieczyszczacie gleby sztucznymi chemikaliami i wspieracie bioróżnorodność ogrodu.
