Powojniki to jedne z najpiękniejszych pnączy w ogrodach. Ich długie, pełne kolorów kwitnienie potrafi zachwycać aż do pierwszych jesiennych przymrozków. Jednak żeby rośliny mogły prezentować się w pełnej krasie przez wiele lat, potrzebują odpowiedniej pielęgnacji, szczególnie w drugiej połowie lata. Sierpień i wrzesień to kluczowe miesiące, w których musicie zadbać o ich wzmocnienie. W tym czasie zwykłe nawozy azotowe przestają się sprawdzać – powojnik potrzebuje zupełnie innych składników odżywczych.
Powojnik i jego pielęgnacja w sierpniu
Sierpień to moment, w którym powojnik nie tylko wciąż kwitnie, ale też przygotowuje się do nadchodzącej jesieni i zimy. Dlatego właśnie tak ważne jest, abyście w tym czasie zapewnili mu właściwe odżywianie. Sierpniowa pielęgnacja powojnika ma dwa główne cele:
Zobacz także:
- wzmocnienie pędów i ich zdrewnienie przed zimą,
- rozwój nowych pąków kwiatowych na kolejne sezony.
Dzięki temu roślina nie tylko kwitnie jeszcze do przymrozków, ale także wiosną startuje z nową siłą. Musicie jednak pamiętać, że w tym czasie nie wolno stosować nawozów azotowych. Azot pobudza wzrost młodych pędów, które są kruche i łatwo przemarzają.
Czym nawozić powojnik w sierpniu?
Najlepsze dla powojnika w sierpniu są nawozy bogate w:
- fosfor – wspiera rozwój pąków i kwitnienie,
- potas – wzmacnia odporność na choroby i mróz,
- wapń i mikroelementy – poprawiają ogólną kondycję roślin.
Możecie sięgnąć po gotowe mieszanki „jesienne” z ogrodniczego sklepu albo przygotować własny, naturalny nawóz.
Sierpniowy nawóz do powojników
Ekologiczny nawóz z drożdży i popiołu drzewnego to świetna alternatywa dla chemicznych preparatów. Jest prosty w przygotowaniu i bardzo skuteczny.
Składniki:
- 1 litr letniej, niechlorowanej wody,
- 25 g świeżych drożdży,
- 2 łyżeczki popiołu drzewnego,
- 1 łyżeczka cukru
Przygotowanie:
- Rozpuśćcie drożdże w wodzie i dosypcie cukier.
- Odstawcie miksturę na 3–4 godziny w ciepłe miejsce, aż pojawią się bąbelki.
- Dodajcie popiół i dokładnie wymieszajcie.
- Rozcieńczcie całość z wodą w proporcji 1:5.
Tak przygotowanym nawozem zasilacie powojniki co dwa tygodnie w sierpniu, najlepiej rano lub wieczorem, gdy słońce nie jest zbyt ostre. Ważne, żeby nie polewać liści, a jedynie glebę wokół rośliny.
Dzięki temu prostemu zabiegowi wasze powojniki nie tylko zakwitną obficie jeszcze jesienią, ale także bez problemu przetrwają zimę. A w kolejnym sezonie znowu obsypią się kwiatami i będą ozdobą ogrodu aż do pierwszych chłodnych dni.