Są kosmetyki, które zyskują status legendy nie przez reklamy, ale dzięki zachwytom kobiet. Tak właśnie było z podkładem Lumene Natural Glow – trafił do kosmetyczki mojej mamy i... już z niej nie wyszedł. Po kilku tygodniach stosowania mówi tylko jedno: „ten podkład robi cuda!”.
Podkład, który zmienia wygląd skóry. 50-tki go pokochają
Na rynku pełno jest produktów, które obiecują „efekt drugiej skóry”, ale niewiele z nich naprawdę go daje. Lumene Natural Glow to podkład, który nie tylko wyrównuje koloryt i wygładza, ale też nadaje cerze ten subtelny, perłowy blask, który zwykle zarezerwowany jest dla filtrów czy rozświetlaczy. Po aplikacji skóra wygląda, jakby była delikatnie muśnięta światłem – żadnych smug, żadnego efektu maski. To zasługa lekkiej, oddychającej formuły.
Zobacz także:
Ale sekret tego podkładu to coś więcej niż tylko ładne wykończenie. W składzie znajduje się kompleks, który odpowiada za wygładzenie struktury skóry i jej naturalne rozświetlenie. Ale prawdziwym gamechangerem okazuje się arktyczna malina moroszka – owoc, który działa jak naturalny booster blasku i rozjaśnienia. Do tego kwas hialuronowy, który intensywnie nawilża, poprawiając elastyczność skóry. Dla cery dojrzałej to po prostu zbawienie – efekt liftingu bez igieł.
Idealny wybór dla dojrzałej skóry. Ten podkład robi robotę
Choć uwagę przyciąga efekt „anti-aging”, to warto dodać, że podkład równie dobrze radzi sobie na bardziej wymagającej cerze mieszanej. Nie zapycha porów, nie roluje się i trzyma się skóry przez cały dzień – nawet bez pudru. Co ważne, krycie można stopniować: od lekkiego, ledwo widocznego efektu „make-up no make-up”, po bardziej dopracowane wykończenie na większe wyjścia. W każdej wersji skóra wygląda świeżo i zdrowo.
Większość kosmetyków kolorowych skupia się wyłącznie na wyglądzie – Lumene idzie o krok dalej. Tu formuła działa jak lekki krem pielęgnujący. Dzięki zawartości organicznego soku z brzozy skandynawskiej oraz arktycznej wody źródlanej podkład nie tylko nie wysusza skóry, ale wręcz ją nawilża i koi. W ciągu dnia nie pojawia się nieprzyjemne uczucie ściągnięcia, a cera wygląda na wypoczętą nawet po kilku godzinach przed komputerem.
Lumene Natural Glow. Naturalny blask bez kompromisów
Dobre rozświetlenie cery to temat trudny – łatwo tu przesadzić i uzyskać efekt tłustej skóry zamiast zdrowego glow. W przypadku Lumene Natural Glow wszystko jest idealnie wyważone. Podkład subtelnie odbija światło, ale nie błyszczy się w strefie T. Sprawdza się na skórze suchej, normalnej i dojrzałej – czyli wszędzie tam, gdzie inne produkty lubią osiadać na suchych skórkach lub podkreślać zmarszczki.
Czy warto wydać 99,99 zł na podkład w Hebe? Jeśli szukasz produktu, który zastąpi bazę, krem BB, rozświetlacz i pielęgnację – zdecydowanie tak. To kosmetyk, po który chce się sięgać codziennie, nie tylko od święta. Lumene Natural Glow to opcja idealna dla tych, którzy chcą wyglądać świeżo, ale nie mają czasu na 10-etapową rutynę. Jedna warstwa i skóra wygląda jak po dobrym śnie i porządnej pielęgnacji.
