Ta egzotyczna bylina wniesie powiew świeżości do każdego ogrodu. Jej oryginalne kwiatostany przyciągają wzrok z daleka, a pielęgnacja nie sprawi problemu nawet początkującym. W zależności od odmiany okres kwitnienia przypada na czas między czerwcem a październikiem. Co więcej, nic nie stoi na przeszkodzie, aby uprawiać ją w donicy. Trytoma, zwana również „płonącą pochodnią”, knifofią oraz wstydlinem, szybko odwdzięczy się bujnym rozwojem — klucz do sukcesu to odpowiednie stanowisko i podłoże.

Trytoma przypomina łubin. Jak o nią dbać?

Uprawa trytomy nie wymaga ani wielkiego wysiłku, ani doświadczenia. Kluczowe jest zapewnienie roślinie odpowiedniego stanowiska oraz podłoża. „Płonąca pochodnia” najlepiej odnajdzie się w miejscu dobrze nasłonecznionym i zacisznym. Warto umieścić ją na przykład przy ścianie lub murze, gdzie będzie jej cieplej, a dodatkowo zyska ochronę przed porywistym wiatrem. W takich warunkach będzie rozwijała się najlepiej i kwitła obficie. Trytoma może przypominać łubin ze względu na długie, wąskie liście i kępiasty pokrój, jednakże odróżnia ją charakterystyczny kwiatostan, który przypomina płonące pochodnie. 

Zobacz także:

Podłoże dla trytomy powinno być przepuszczalne i żyzne o odczynie obojętnym do lekko kwaśnego. Bardzo ważny jest odpowiedni drenaż, który zminimalizuje zaleganie wilgoci. Dzięki temu unikniemy rozwoju choroby grzybowej oraz zmniejszymy ryzyko przemarznięcia w okresie zimowym. Gleba ciężka i gliniasta zupełnie się nie sprawdzi — lepiej użyć ziemi lekkiej i piaszczystej. Przepuszczalność podłoża można poprawić, stosując na przykład piasek, kompost lub perlit. 

fot. Zamir/Adobe Stock

Podlewanie i nawożenie trytomy

Częstotliwość podlewania trytomy będzie zależała od tego, czy uprawiamy ją w ogrodzie, czy też w doniczce. Gleba powinna być lekko wilgotna, ale nieprzemoczona, ponieważ może dojść do gnicia korzeni. W okresie wiosenno-letnim trytomę podlewa się częściej, zwłaszcza jeśli okres suszy się przedłuża.

Jeśli decydujemy się na uprawę „płonącej pochodni” w donicy, będzie trzeba dostarczać jej więcej wody. Ostanie podlewanie trytomy przeprowadzamy w październiku. Podobnie sytuacja wygląda z nawożeniem — rośliny uprawiane w donicach będą potrzebowały więcej nawozu. Można do tego wykorzystać na przykład kompost, biohumus lub preparaty do roślin kwitnących. 

Jak zabezpieczyć trytomę na zimę?

Trytoma znosi zimę całkiem nieźle, jednak warto ją zabezpieczyć, aby lepiej było jej łatwiej przetrwać ten okres. Można zastosować na przykład okrycie w postaci agrowłókniny. U podstawy warto usypać kopiec — na przykład z kory lub kompostu. Dobrą praktyką jest również poprawienie drenażu przed nadejściem zimy.

W przypadku uprawy doniczkowej sytuacja jest łatwiejsza — wystarczy przenieść pojemnik z rośliną do cieplejszego pomieszczenia. Jeśli jednak trytoma nie przetrwa zimy i przemarznie, jest na to sposób. Wtedy należy ją przyciąć przy samej ziemi, dzięki czemu odbije.