Każdy, kto choć raz próbował przejść na blond, wie, że walka z niechcianym odcieniem żółci bywa nierówna. Nawet najlepiej przeprowadzony proces rozjaśniania nie gwarantuje chłodnego, czystego koloru. Właśnie tu do gry wchodzi płukanka do włosów – niepozorny kosmetyk, który potrafi uratować sytuację. Jednym z kultowych produktów w tej kategorii jest fioletowa płukanka Delia Cameleo. Kosztuje zaledwie 9,99 zł za 200 ml – aktualnie dostępna w drogeriach Hebe. Mimo niskiej ceny ten kosmetyk nie ustępuje droższym alternatywom, a nawet je przebija.
Płukanka do włosów z Hebe. Sprawdzony skład, który działa
Nie każda płukanka do włosów daje efekty, które można dostrzec gołym okiem. Tymczasem Delia Cameleo w wersji fioletowej nie tylko neutralizuje niechciane tony, ale też pielęgnuje pasma. Sekretem jej skuteczności jest odpowiednio dobrany pigment, który neutralizuje żółte refleksy. Wystarczy dodać niewielką ilość produktu do ostatniego płukania włosów, by uzyskać subtelnie chłodny efekt. Dla osób, które chcą bardziej platynowego wykończenia – wystarczy zastosować ją częściej lub zostawić na włosach na kilka minut.
Zobacz także:
Nowa wersja fioletowej płukanki Cameleo została wzbogacona o wodę lawendową – naturalny hydrolat, który działa kojąco i ochronnie. To nie jest tylko marketingowy trik. Woda lawendowa od lat znana jest ze swoich właściwości przeciwzapalnych i regenerujących. W kontekście włosów – świetnie sprawdza się jako składnik wspierający utrzymanie koloru i zdrowego wyglądu. Dzięki temu płukanka nie tylko poprawia ton, ale też pielęgnuje skórę głowy i same pasma, co jest rzadkością w tej kategorii cenowej.
fot. hebe.pl
Włosy bez „żółtka”. Ta płukanka zbiera mnóstwo dobrych opinii
To nie jest kolejny przypadkowy produkt z drogerii. Fioletowa płukanka do włosów Delia Cameleo to kosmetyk, który od lat cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. Na forach, grupach fryzjerskich i w komentarzach w sklepach online nie brakuje entuzjastycznych opinii. Użytkowniczki podkreślają, że płukanka nie tylko niweluje żółty odcień, ale też pozostawia włosy miękkie, błyszczące i łatwe do rozczesania. Jak możemy przeczytać w komentarzach na stronie hebe.pl:
Moim zdaniem to najlepsza płukanka do włosów. A troszkę ich miałam.
Najlepszy produkt do ochładzania koloru włosów. Używam od lat i nie znalazłam zamiennika. Polecam wlewać do miski i zanurzać w niej głowę dla lepszego efektu.
Jedna z lepszych plukanek. Zawsze leje więcej niż zaleca producent, odcień siwego jest jeszcze lepszy.
Bardzo dobra płukanka, mocno napigmentowana. Osobiście polecam stosować ja na odżywce (tzn. zmieszać odżywkę lub maskę z płukanka i nałożyć na włosy, wmasowac, odczekać i splukac). Intensywność zależy oczywiście od ilości dodanej płukanki i czasu trzymania na włosach. Polecam.
Dla kogo fioletowa płukanka do włosów?
Każdy, kto rozjaśniał włosy, wie, że stają się one bardziej podatne na przesuszenie, matowienie i łamanie. Fioletowa płukanka Cameleo została stworzona właśnie z myślą o takich włosach – zarówno naturalnie jasnych, jak i farbowanych czy siwych. Dzięki delikatnemu działaniu można ją stosować po każdym myciu, nie martwiąc się o przesuszenie. A przy okazji – to świetna alternatywa dla mocno pigmentowanych masek czy tonerów, które bywają problematyczne w codziennym użyciu.
Na rynku nie brakuje produktów do neutralizacji żółtych tonów – od specjalistycznych szamponów po drogie tonery. Jednak nie każdy chce wydawać kilkadziesiąt złotych na eksperyment. Właśnie dlatego Delia Cameleo w wersji fioletowej od lat pozostaje bestsellerem – za 9,99 zł można przetestować działanie na własnych włosach bez obaw o portfel. A jeśli zadziała – zostaje na półce na stałe. To jedna z tych kosmetycznych perełek, które udowadniają, że skuteczność nie musi kosztować fortuny.
