Sierść pupila, włosy, drobne paprochy i kłaczki potrafią zepsuć efekt nawet najlepszego prania. Ubrania wychodzą z pralki czyste, ale nie wyglądają na zadbane – wszystko przez te włókna, które osiadają na tkaninach i ciężko się ich pozbyć. Rolka do ubrań idzie w ruch, ale efekt jest chwilowy. Tymczasem istnieją banalnie proste triki, które pomagają raz na zawsze rozprawić się z tym problemem – i do tego działają już podczas prania. Wystarczą chusteczki nawilżane lub odrobina octu, by pożegnać się z uporczywymi kłaczkami.
Pranie z nawilżanymi chusteczkami. Prosty sposób na czystą odzież bez kłaczków
Wydaje się to nieintuicyjne, ale działa. Zamiast męczyć się z rolką do ubrań, wystarczy wrzucić do bębna pralki 2–3 nawilżane chusteczki dla dzieci. Dlaczego akurat one? Bo mają delikatną, lekko szorstką strukturę, która przyciąga sierść, włosy i paprochy jak magnes. Podczas wirowania chusteczki “zbierają” z ubrań wszystko to, co normalnie przylegałoby do tkanin.
Zobacz także:
Trik ten świetnie sprawdza się szczególnie w domach, gdzie są zwierzaki – pies, kot czy królik zostawiają po sobie mnóstwo sierści, która potem przykleja się do wszystkiego. Po praniu z chusteczkami odzież wychodzi naprawdę czysta, bez śladów sierści. Co ważne, chusteczki nie rozpuszczają się w wodzie i po zakończonym cyklu wystarczy je wyrzucić.
Warto dodać, że to rozwiązanie nie tylko działa, ale też nie wpływa negatywnie na pralkę ani na odzież – pod warunkiem, że wybierzesz klasyczne, bezzapachowe chusteczki dla dzieci, bez alkoholu czy dodatków zapachowych.
Pranie z dodatkiem octu czyli sposób na miękkie tkaniny bez włosów
Jeśli chusteczek akurat nie ma pod ręką, równie skutecznym i bardzo tanim trikiem jest dodanie octu spirytusowego do prania. Wystarczy wlać pół szklanki do przegródki na płyn do płukania. Ocet nie tylko rozpuści resztki detergentów, ale przede wszystkim zadziała zmiękczająco na tkaniny i sprawi, że włosy oraz sierść nie będą przywierać do ubrań. W efekcie wyjmiesz z pralki ubrania czyste, miękkie i bez niechcianych paprochów.
Co więcej, ocet potrafi odżywić kolory tkanin, dzięki czemu ubrania wyglądają jak nowe. Dodatkowym plusem jest to, że niweluje nieprzyjemne zapachy. Jeśli chcesz, by pranie pachniało świeżo, dolej do octu kilka kropli olejku eterycznego – np. lawendowego, cytrusowego czy sosnowego.
Ten domowy trik idealnie sprawdzi się także przy praniu ręczników, pościeli czy ubrań sportowych. Ocet rozpuszcza osad z proszków i płynów, który może zbierać się na włóknach, dzięki czemu tkaniny stają się bardziej chłonne i miękkie.









