Problem szczelnie zaciągniętych pokrywek pojawia się szczególnie wtedy, gdy wewnątrz słoika panowało podciśnienie. To ono sprawia, że metalowa nakrętka „przyspawa się” do szkła i nie reaguje na tradycyjne metody odkręcania. Na szczęście istnieje technika, która minimalnym nakładem energii pozwala je uwolnić.

Dlaczego słoiki tak mocno się zasysają?

Słoik z przetworami zamyka się hermetycznie, gdy znajdujące się w nim powietrze ulega schłodzeniu i obniża swoją objętość. Wytworzona w ten sposób różnica ciśnień dociska pokrywkę do brzegu naczynia z taką siłą, że często nie da się jej ruszyć gołymi rękami. Zrozumienie tego mechanizmu ułatwia wybór skutecznego sposobu poradzenia sobie z oporem.

Zobacz także:

Najprostszy sposób na uwolnienie pokrywki słoika

Zamiast siłować się ze słoikiem, wystarczy doprowadzić do krótkiego wyrównania ciśnień. Delikatne podważenie wieczka nożem lub łyżeczką – tak, by pod uszczelkę dostało się odrobina powietrza – niemal natychmiast osłabia podciśnienie. Nakrętka przestaje być sztywna, a słoik otwiera się praktycznie bez żadnego wysiłku.

Podczas podważania nie należy wykonywać gwałtownych ruchów ani wbijać ostrza zbyt głęboko, by nie uszkodzić szkła. Najlepiej wsunąć końcówkę narzędzia między rant pokrywki a gwint i lekko docisnąć. Gdy usłyszysz subtelne „pstryknięcie”, oznacza to, że ciśnienie się wyrównało i od tej chwili nakrętkę można odkręcić normalnie.

Jeśli nie chcesz używać narzędzi, możesz wykorzystać różnicę temperatur. Krótkie oblanie wieczka gorącą wodą rozszerza metal, zmniejszając siłę przylegania do szkła. Inną opcją jest owinięcie pokrywki gumową rękawicą lub silikonową podkładką, co poprawia chwyt i ułatwia obrót.

Czy ta metoda jest bezpieczna dla żywności?

Wpuszczenie niewielkiej ilości powietrza pod nakrętkę w żaden sposób nie wpływa na jakość produktu znajdującego się w środku — jedyne, co się zmienia, to ciśnienie wewnątrz naczynia. Przetwory zachowują świeżość, a słoik można ponownie szczelnie zamknąć, o ile pokrywka nie zostanie odkształcona.