Plażowanie potrafi być rajem... pod warunkiem, że jest wygodnie. Koc z mikrofibry, który zwija się w kulkę, piasek przyklejający się do ręcznika i nieustanne szukanie czegoś, co można włożyć pod głowę – brzmi znajomo? Na szczęście Sinsay ma coś, co całkowicie zmienia ten scenariusz. Mata plażowa z poduszką za 59,99 zł to rozwiązanie, które może uratować niejeden letni dzień.
Mata z poduszką doskonała na plażę. Leć do Sinsay
Wystarczy raz położyć się na tej macie, żeby zapomnieć o ręcznikach, kocach i dmuchanych poduszkach. Sinsay postawił na wygodę bez kompromisów. Mata ma 160 cm długości i 74 cm szerokości – to naprawdę sporo miejsca. Ale to, co robi różnicę, to wbudowana poduszka w kształcie walca. Zamiast rolować ubrania czy układać torbę plażową pod głowę, po prostu można się położyć i od razu zrelaksować.
Zobacz także:
Mata jest zwijana jak ta do jogi – kilka ruchów i gotowe. Pasek na ramię sprawia, że nosi się ją lekko i wygodnie, nawet jeśli ma się już w jednej ręce parawan, a w drugiej siatkę z napojami. Do tego dwa wzory do wyboru: granatowa w pomarańcze i niebieska w muszelki. Obie opcje mają mocny, wakacyjny vibe i świetnie wyglądają na zdjęciach.
fot. sinsay.com
Nie tylko plaża – ten gadżet sprawdzi się wszędzie
Chociaż w nazwie mata plażowa, to jej zastosowanie zdecydowanie wykracza poza brzeg morza. To opcja idealna również na kemping, pod namiot, do parku czy nawet na balkon. Dzięki temu, że nie chłonie piasku i łatwo ją wyczyścić, nie trzeba się martwić, że coś się zabrudzi albo zniszczy. W każdej sytuacji, gdzie potrzeba odrobiny wygody i miejsca do odpoczynku, ta mata daje radę.
Jeśli w planach jest weekend pod namiotem, chill na trawie albo spontaniczny piknik, wystarczy ją wrzucić na ramię i gotowe. Nie zajmuje dużo miejsca, a daje dokładnie to, czego trzeba – komfort nawet w najbardziej plenerowych warunkach. Poduszka to prawdziwy gamechanger, szczególnie po kilku godzinach leżenia w jednej pozycji.
Mata wygodniejsza niż ręcznik, bardziej praktyczna niż koc
Mata z poduszką z Sinsay to coś więcej niż kolejny letni gadżet – to uniwersalne rozwiązanie, które sprawdza się w wielu sytuacjach. Na plaży, na trawie, na kempingu czy nawet na domowym tarasie – wszędzie tam, gdzie do tej pory lądował zwykły ręcznik lub koc, teraz można mieć coś o wiele wygodniejszego. Dzięki dołączonej poduszce nie trzeba już szukać niczego pod głowę, a zwijana forma i pasek na ramię sprawiają, że całość jest łatwa do przenoszenia i przechowywania.
Nie zwija się w kulkę, nie chłonie piasku, nie przesuwa się pod ciałem jak śliski ręcznik. Daje stabilne, miękkie podłoże i wygodne oparcie dla głowy – coś, czego naprawdę brakowało podczas leniwego plażowania czy relaksu na świeżym powietrzu. Ta mata po prostu robi różnicę i szybko staje się czymś, co zabiera się ze sobą na każdy wakacyjny wypad.
