W połowie grudnia gwiazda betlejemska jest jedną z najczęściej kupowanych roślin w Polsce. Pięknie wygląda na komodzie, stole czy parapecie i od razu wprowadza świąteczny klimat. Problem w tym, że wiele z was traktuje ją jak dekorację na kilka tygodni. Gdy czerwone liście zaczynają opadać, doniczka ląduje w koszu. A to zupełnie niepotrzebne. Gwiazda betlejemska może przetrwać cały rok i ponownie się wybarwić – wystarczy wiedzieć, jak ją poprowadzić krok po kroku.

Gwiazda betlejemska po świętach. Co z nią zrobić, gdy straci kolor?

Choć wygląda jak kwiat, czerwone elementy gwiazdy betlejemskiej to tak naprawdę liście przykwiatowe. Ich kolor zależy od ilości światła, a nie od pory roku. Po świętach roślina naturalnie zaczyna tracić intensywną barwę i wchodzi w stan spoczynku. To moment, w którym wasza rola się zmienia.

Zobacz także:

Ograniczacie podlewanie – ziemia nie może być mokra, bo nadmiar wody to najczęstszy powód gnicia korzeni. Doniczkę warto przestawić w spokojniejsze miejsce, z dala od kaloryfera i przeciągów. Nie nawozicie jej i dajecie czas na regenerację. To właśnie teraz wiele osób popełnia błąd, uznając, że roślina „się kończy”.

Wiosenne cięcie i odpoczynek

Przełom marca i kwietnia to sygnał, że gwiazda betlejemska budzi się do życia. Wtedy konieczne jest przycinanie. Skracacie wszystkie pędy mniej więcej o połowę, usuwając te, które są słabe lub uschnięte. Ten zabieg pobudza roślinę do wypuszczania nowych gałązek i sprawia, że później będzie gęsta i ładna. Pamiętajcie o rękawiczkach – sok poinsecji może podrażniać skórę.

Po przycięciu najlepiej ustawić doniczkę w chłodniejszym pomieszczeniu, gdzie temperatura wynosi około 13 stopni. W maju przesadzacie roślinę do większej doniczki z żyzną ziemią. Po przesadzeniu zostawiacie ją na dwa dni w cieniu i nie podlewacie – ten mały stres działa na korzenie bardzo korzystnie.

Dwa proste triki, które sprawią, że gwiazda betlejemska znów będzie czerwona

Latem gwiazda betlejemska potrzebuje jasnego miejsca, ciepła i regularnego podlewania. To pierwszy krok do sukcesu. Drugi, kluczowy trik zaczyna się jesienią. Od października aż do połowy listopada codziennie musicie odcinać ją od światła na około 15 godzin. Najprościej nakryć doniczkę kartonem lub wstawić ją do ciemnej szafki. Liczy się systematyczność – nawet jeden dzień przerwy może opóźnić wybarwianie. Po tym okresie znów stawiacie roślinę w jasnym miejscu i już tylko obserwujecie, jak liście stopniowo robią się czerwone. To właśnie ten zabieg sprawia, że gwiazda betlejemska znów wygląda jak z grudniowego sklepu.