Listopad to miesiąc, który w ogrodzie często wydaje się już niepotrzebny. Zimno, szaro, mało się dzieje, a wiele roślin traci liście lub całkiem znika z powierzchni ziemi. Kuszące może być więc schowanie narzędzi i zapomnienie o rabatach aż do wiosny. To jednak poważny błąd, gdyż ogród wymaga odpowiedniego przygotowania do zimy. Od tego, jak zadbasz o niego teraz, zależy, w jakiej kondycji obudzi się wiosną. Warto więc poświęcić kilka godzin na podstawowe zabiegi pielęgnacyjne, które realnie wpłyną na zdrowie roślin i wygląd ogrodu w przyszłym sezonie.
3 zabiegi, które należy wykonać w ogrodzie jesienią
Pierwszym zabiegiem jest wykopanie roślin cebulowych wrażliwych na mróz. Gatunki takie jak pelargonie, dalie czy begonie bulwiaste nie przetrwają nawet lekkiego przymrozku. Ich cebule lub karpy należy delikatnie wyjąć z ziemi, oczyścić z jej nadmiaru , osuszyć i przechować w suchym, chłodnym, ale niezbyt zimnym miejscu. Dzięki temu wiosną bez problemu będzie można je ponownie posadzić.
Zobacz także:
Drugim krokiem jest ściółkowanie, które najlepiej wykonać, gdy gleba jest jeszcze ciepła, czyli właśnie teraz. To prosty i bardzo skuteczny sposób na ochronę roślin przed zimnem. Rośliny wieloletnie oraz te, które pozostają w ziemi przez całą zimę, potrzebują dodatkowej warstwy ochronnej. Wystarczy nałożyć 5-10 cm warstwę ściółki z kory, liści lub kompostu, aby zabezpieczyć korzenie przed przemarzaniem i poprawić strukturę gleby.
Trzecim zabiegiem jest czyszczenie i chowanie donic, szczególnie tych wykonanych z terakoty, ceramiki lub betonu. Materiały te chłoną wodę, która zimą zamarza i rozsadzając strukturę, może prowadzić do pęknięć. Donice, które nie są aktualnie używane, należy opróżnić, dokładnie umyć i odstawić do wyschnięcia w miejscu, gdzie nie będą narażone na mróz.
Dlaczego jesienne zabiegi są tak ważne?
Jesień to czas, gdy rośliny kończą swój cykl wegetacyjny, ale nie oznacza to, że przestają potrzebować uwagi. Wręcz przeciwnie – to moment, w którym można realnie wpłynąć na ich przyszłoroczną kondycję. Prace wykonane w listopadzie zabezpieczają ogród przed skutkami zimy, zapobiegają rozwojowi chorób i szkodników, a także poprawiają strukturę gleby. To inwestycja, której efekty będą widoczne wiosną w postaci silniejszych, zdrowszych roślin i mniejszych nakładów pracy przy porządkach.
Jak jeszcze przygotować ogród przed nadejściem zimy?
Poza podstawowymi zabiegami pielęgnacyjnymi warto również zadbać o sprzęt i infrastrukturę ogrodową. Przed schowaniem narzędzi ogrodowych dobrze jest je dokładnie oczyścić z ziemi, trawy i resztek roślinnych. Jeśli coś wymaga naprawy lub ostrzenia, lepiej zrobić to teraz niż zostawiać na wiosnę. Metalowe elementy narzędzi należy dodatkowo osuszyć i zabezpieczyć cienką warstwą oleju, aby zapobiec rdzewieniu podczas przechowywania w nieogrzewanym pomieszczeniu.
Nie można też zapominać o ogrodowej architekturze. Konstrukcje takie jak pergole, kratki, altany, drewniane skrzynie czy domki narzędziowe wymagają przeglądu. Dobrze jest sprawdzić ich stabilność oraz stan techniczny. Jeśli zauważysz pęknięcia w drewnie, obluzowane elementy lub ślady wilgoci, to ostatni moment, żeby je zabezpieczyć przed zimą. Drewniane powierzchnie warto zaimpregnować, a elementy metalowe sprawdzić pod kątem korozji.
Zwróć też uwagę na systemy nawadniania. Węże ogrodowe i zraszacze powinny zostać opróżnione z wody, a następnie schowane do suchych pomieszczeń. Jeśli w ogrodzie znajduje się automatyczne nawadnianie, należy je odpowiednio odpowietrzyć lub zabezpieczyć zgodnie z instrukcją producenta. Pozostawienie wody w instalacji może skutkować pęknięciami, które są wynikiem zamarzania.









