Trudne warunki nie są dla niej przeszkodą. Potrafi przetrwać długotrwałą suszę, silne nasłonecznienie i dotkliwe mrozy, nie tracąc przy tym ani formy, ani intensywności barwy. Nawet wtedy, gdy inne rośliny tracą swój dekoracyjny wygląd, ona wciąż zdobi ogród regularnymi, zwartymi kępami o chłodnym, srebrzystym odcieniu. Na jaki gatunek warto zwrócić uwagę?

Jak wygląda kostrzewa popielata?

Kostrzewa popielata to niska bylina z rodziny wiechlinowatych, naturalnie występująca głównie na południu Europy. Wyróżnia się kulistym, zwartym pokrojem i niezwykle charakterystycznym ubarwieniem liści. Te, wąskie i sztywne, nie przewieszają się, dzięki czemu tworzą wyraziste kępy przypominające miniaturowe poduszki.

Zobacz także:

fot. Martina/Adobe Stock

Ich barwa oscyluje między odcieniem niebieskozielonym a srebrzystoszarym, co czyni kostrzewę popielatą jedną z najbardziej dekoracyjnych traw ozdobnych. Roślina dorasta do około 20 cm wysokości, a w okresie kwitnienia, przypadającego na czerwiec i lipiec, osiąga nawet 35 cm dzięki delikatnym, początkowo niebieskozielonym, a następnie jasnobrązowym wiechom.

Jak dbać o kostrzewę popielatą?

Sekret sukcesu w uprawie tej trawy tkwi w dobrze dobranym stanowisku. Kostrzewa popielata najlepiej czuje się w miejscach słonecznych, gdzie ma dostęp do dużej ilości światła. Gleba powinna być lekka, przepuszczalna i bogata w składniki pokarmowe. Zdecydowanie nie służą jej stanowiska wilgotne i ciężkie, gdzie może zacząć gnić u nasady.

Co ważne, jest to gatunek całkowicie mrozoodporny, a ta cecha sprawia, że doskonale radzi sobie również w trudniejszych warunkach klimatycznych. Choć z natury jest krótkowieczna, z łatwością się odnawia. Rozmnaża się przez podział kęp wiosną lub poprzez samosiew, jeśli tylko warunki jej sprzyjają.

Z czym sadzić kostrzewę popielatą w ogrodzie?

Kostrzewa popielata doskonale sprawdza się jako element kompozycji w ogrodach wrzosowiskowych. Jej srebrzyste liście pięknie kontrastują z głębokimi fioletami i różami wrzosów, tworząc harmonijną i naturalną całość. Można ją także sadzić w zestawieniu z innymi trawami ozdobnymi, lawendą czy szałwią, które preferują podobne warunki siedliskowe. Warto wykorzystać jej dekoracyjny charakter w miejscach reprezentacyjnych, między innymi wzdłuż ścieżek, na skalniakach, w rabatach bylinowych czy nawet w donicach ustawionych na tarasie. Dzięki temu, że zachowuje swój kolor przez cały rok, staje się ozdobą ogrodu także zimą.